(3)

191 12 0
                                    

obudziłam się o 4:50. ubrałam sobie taki podkoszulek

 ubrałam sobie taki podkoszulek

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


i takie spodnie

a fryzurę zrobiłam taką

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

a fryzurę zrobiłam taką

a fryzurę zrobiłam taką

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

( blond włosy)

zeszłam na dół zrobiłam sobie kawę i zabrałam się do robienia śniadania Hailie. o 6:15 przyszła pani z opieki społecznej i powiedziała że za dwie godziny mamy lot więc za godzinę mamy jechać. poszłam jeszcze po telefony, słuchawki nauszne i deskę. telefony włożyłam do kieszeni a słuchawki założyłam na szyję
* skip time 1 h*
minęła godzina. poszłam obudzić Hailie. ta wstała i kazała mi znieść swoje i moje bagaże. tak też zrobiłam. ona w tym czasie zeszła i zjadła śniadanie. ona ubrała różową sukienkę i zrobiła jeden długi warkocz. nigdy jej w tym nie widziałam. pani opiekunka nas zawiozła na lotnisko. przeszłyśmy całą kontrolę bez problemu. Hailie cały lot przespała a ja szkicowałam.
efekty końcowe prezentowały się tak

efekty końcowe prezentowały się tak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

przy lądowaniu Hailie się obudziła

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

przy lądowaniu Hailie się obudziła. gdy już przeszłyśmy kontrole Hailie otrzymała sms o treści" czekam przy aptece" ona gdy to czytała lekko się skrzywiła. poszłyśmy pod aptekę w tym momencie usłyszałyśmy głos

- Noemi i Hailie?- zapytał. obróciłam się a zatraz po mnie Hailie. zobaczyłam dwóch chłopaków
- ta- odpowiedziałam bo widziałam że Hailie się boi
- Ja jestem Shane - przedstawił ten z kolczykiem
- a ja Tony - przedstawił się z tatuażami
- Noemi. Hailie - powiedziałam wskazując na dziewczynę która stała za mną.
- i ty masz 14 lat? - zapytał z kpiną  Tony
- taa- powiedziałam
- jesteś mega niska - zauważył Shane
- jakbym nie wiedziała- odpowiedziałam
- dobra jedziemy do domu. chodźcie - powiedział Shane. poszliśmy do czarnego BMW. boże kocham tą markę!! wsiadłam do auta. a Tony włożył do bagażnika nasze bagaże i moją deskę.
- jesteście głodne?- zapytał Shane
- ja nie- burkłam
- ja też nie- powiedziała cichutko Hailie.
- ok- odpowiedział Shane

powiedzieli jeszcze że będziemy jechać jakieś 2 godziny. Hailie znów zasnęła a ja założyłam słuchawki i zaczęłam cichutku podśpiewywać. co jak co tę piosenkę musiałam zaśpiewać. to moja ulubiona
"Freaks"

skończyłam śpiewać i poczułam na sobie ciekawe spojrzenia.popatrzyłam na braci.

- łał. masz podobny głos do takiej jednej dziewczyny która śpiewa, gra na skrzypcach i gitarze,szkicuje,gra w siatkę i jeździ na desce.- wymieniał Tony. o nie oni znają mój kanał. tak w ogóle to mam dwa telefony jeden taki zwykły do gadania itd. a drugi do nagrywania filmów.
- o serio? - zapytałam. nie no wyjdę na debila
- nooo mega ładnie śpiewasz. i jeździsz na desce, nie?- zapytał Shane
- no jeżdżę - odparłam. chłopaki jeszcze coś tam gadali.
właśnie podjeżdżamy jak to powiedzieli pod nasz dom. DOM?! to za mało powiedziane to jakaś WILLA!

Noemi Monet/ młodsza siostra Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz