Co to za dziecko!

612 30 6
                                    

*Perspektywa jakiejś pielęgniarki*

Operowaliśmy z całą ekipą pacjęta a mianowicie Vincenta Monet

-Skalpel- powiedział chirurg więc mu podałam ale nagle coś przykuło moją uwagę. Cieniutki głosik powiedział "tata" obruciłam się I zauważyłam na sali małą dziewczynkę wpatrującą się w pacjenta.
Stała wystraszona.
Biedna...

- CO TO ZA DZIECKO!? - krzykneła Nikol.- Gaby ! Zabierz ją z tąd - krzykneła do mnie.

Zdjęłam rękawiczki i podeszłam do dziewczynki.
Wyprowadziłam ją na korytarz a do niej dorzucili się jej wujkowie.
Ale ona. Stała patrząc się przed siebie. Pustym wzrokiem bez emocji...

Krótkie przepraszam.
Heh.....

Lili MonetOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz