energylandia

100 7 13
                                    

(ogl coś mi się odkleiło i będzie trh pojebany rozdział)

Pov: Fang :3
Kiedy byliśmy na miejscu, coś mnie odkleiło i jak wyszedłem z auta (Edgar jeszcze nie, bo mu się ruszyć dupy nie chciało), to poszedłem do drzwi, otworzyłem i podałem mu rękę.
F- proszę mi podać rękę madame 😏- próbowałem powstrzymać śmiech. Taksówkarz patrzył się na mnie, jak na debila (którym jestem, ale jebać)
E- co kurwa?- w tedy wybuchłem śmiechem
E- O HUJ CI CHODZI
F- SORRY, ODKLEIŁO MNIE- i tak się dusiłem śmiechem dobre 5 min.

Pov: Edzio rap
Fang się dusił śmiechem, a ja nie wiedziałem co się odpierdala. W końcu przestał.
F- dobra, nie mamy całego dnia, chodź
E- PRZECIEŻ TO TY SIĘ DUSIŁEŚ PRZEZ 5 MIN!
F- hah, jesteś uroczy kiedy się wkurzasz~
E- CO, J-JA NIE JESTEM UROCZY HUJU!
F- jesteś~
E- piłeś coś?
F- nIe :3
E- WŁAŚNIE WIDZĘ
F- nie no, uwielbiam cię wkurzać, na razie nie mam pomysłu, ALE...-
E- BOJĘ SIĘ CO WYMYŚLISZ
F- UWIERZ MI, JA TEŻ SIĘ BOJĘ- zacząłem się go trochę bać (😰), ale już huj z tym. Weszliśmy już do energylandii i Fang zaproponował, żebyśmy poszli na największą kolejkę
-*Go coś boli chyba, ale się nie przyznam, że się boję*-
E- no nie wiem...
F- no dawajjjjjjj
E- ale...
F- no chodźźźźźź piwo ci postawię
E- ALE JA MAM 17 LAT!
F- TO PRAWIE DOROSŁY JESTEŚ!
E- ALE JA NIE CHCĘ POPROSTU
F- TO CI MAKA POSTAWIĘ
E- dobra..

Weszliśmy na kolejkę
-*Kurwa, po co się zgodziłem...*-

Pov: Klusekfangusek

Kolejka ruszyła, a Edzio rap zamknął oczy i odruchowo się mnie złapał za rękę
-*Słodziak, ciekawe, czy jest tego świadomy*- pomyślałem. Jak kolejka przyśpieszyła, Edzio zaczął krzyczeć jak mała dziewczynka (bolałyuszy.exe)

Pov: Edek
Kiedy już się zatrzymaliśmy, zobaczyłem, że trzymam fanga za rękę. Miałem nadzieję, że nie mam rumieńców, ale fang się na mnie patrzył, jakbym miał. Szybko zasłoniłem twarz szalikiem, ale pewnie już widział... (Ojoj)

Pov: Fang
Widziałem, że Edzio się rumieni, ale huj, nie powiem mu przecież "ej, rumienisz się" to tak trochę źle by brzmiało. Edgar mnie puścił i zeszliśmy z kolejki jak gdyby nigdy nic.
F- i jak było?
E- ee, f-faj-nie- odpowiedział tak przerażony, jakby widział jak jego rodzice klaskali w łóżku.
F- O KURWAAAAA
E- CO SIĘ DRZESZ, SKLEJ MORDĘ, LUDZIE SIĘ PATRZĄ
F- AUTOMATYYYYYY
E- GDZIE
F- W PIŹDZIE, PATRZ- Pokazałem palcem w stronę gdzie są automaty i zanim Edek zdążył zareagować, pociągnąłem go za rękę do automatów.
F-KURWAAAJSJSJSODJSIOAKSIEOAOAA
E- NA HUJA SIĘ DRZESZ, ADHD MASZ?!
F-A ŻEBYŚ KURWA WIEDZIAŁ
E- AHA. - w tedy chb się wkurwił na mnie czy coś, bo się na mnie patrzył, jakby miał mnie zaraz udusić XD.

Pov: Emo żaba
Fang był tak podniecony tymi automatami, że aż mu stanął (ZBOCZENIEC JEBANY), a ja miałem ochotę go udusić ALE I TAK GO KOCHAM HIHI (TAK, EDZIO MA DWUBIEGUNOWOŚĆ UWUWUWU).

Pov: fanguś
F-WYGRAŁEMHDUSKAKSOSOAAAAAA
E-PRZESTAŃ SIĘ DRZEĆ DO PIZDY JANUSZA.
F- NEIN
E- CO
F- GÓWNO, PO NIEMIECKU NIE ROZUMIESZ?
E- NO NIE, BO MI SIĘ NIE CHCĘ NA NIEMCA CHODZIĆ
F- TO MASZ PROBLEM, PACZAJ JAKIEGO KJUT KOTKA WYGRAŁEM

F- NEINE- COF- GÓWNO, PO NIEMIECKU NIE ROZUMIESZ?E- NO NIE, BO MI SIĘ NIE CHCĘ NA NIEMCA CHODZIĆF- TO MASZ PROBLEM, PACZAJ JAKIEGO KJUT KOTKA WYGRAŁEM

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Od Nienawiści Do Miłości😍😍🥰🥰😘😘| FangarOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz