Auror w pracy - Harco 18+

236 8 13
                                    

Ship: Harco ( harry top, draco bottom)
W tekscie pojawia się: zabawki, poprostu sex, geje (brzmi gejowo), torturing ( biedny draco) i hobby horsowanie
(Najprawdopodobniej nie ma wielu przecinków i polskich znakow)

ZAPRAAAAAAASZAM

-------------------------------------------------------

Harry po wojnie został aurorem. Właśnie siedział przy swoim biurku gdy przez kominek wszedł Draco Malfoy. Potter wiedział że blondyna nie powinno tu być i że zwiastuje to coś złego. Malfoy spojrzał na bruneta i uśmiechną się zadziornie.

-Po co przyszedłeś? Wiesz że mogą mnie wylać jak zobacza że tu jesteś.- powiedział lekko zirytowany

-Nie wkurzaj sie tak, chciałbym sie tylko pobawić. - odparł a jego oczy błysnęły.

-Malfoy jestem w pracy, nie możesz tak o sobie przychodzić i mówić że masz ochote na numerek. - odpowiedział mu Potter.

-Nie bądź taki nudny, Pottah.- powiedział po czym szybko zbliżył się do zielonookiego i pocałował .

Harry oddał pocałunek odrazu, po chwili liżąc lekko dolną warge blondyna. Ten lekko otworzył usta przez co Potter odrazu włożył język do środka. Słysząc cichy pomruk ze strony Draco, zaczęli walczyć o dominację językami. Po kilku minutach zabrakło im tlenu więc oderwali sie od siebie dysząc. Gdy unormowali oddech usłyszeli pukanie do drzwi.

- Pod biurko, Malfoy. JUŻ. - powiedział Harry szybko siadając za swoim biurkiem.

Przez drzwi wszedł minister magii który zaczął zadawać pytania. Harry po kilku pytaniach poczuł że jego rozporek zostaje otwarty. Spojrzał w dół i zobaczył Dracona z chytrym uśmieszkiem który lekko odpina jego spodnie. Spróbował strącić jego rękę lecz Minister przeszkadzał zadając kolejne pytania. Po około minucie poczuł że jego gumka od bokserek zostaje lekko uchylana. Przełknął głośno śline i spojrzał raz jeszcze na Malfoya. Ten teraz próbował wydostać jego penisa z bokserek. Harry jednak nadal starał się brzmieć normalnie zważając na to że minister caly czas stał przy drzwiach. Po kilku sekundach członek Harrego został wyjęty z majtek. Draco patrzył się chwile na duże przyrodzenie, uśmiechając sie zadziornie po czym polizał główke. Potter gdy to poczuł wykrzywił usta w lekkim grymasie lecz szybko zasłonił usta rękami żeby nie zobaczył tego minister. Malfoy z dumą patrzył w oczy Harremu gdy po raz kolejny polizał główke tym razem troche dłużej.

I to właśnie w tym momencie brunet zdał sobie sprawe że dziś nie popracuje za dużo.

Malfoy posunął się o krok dalej i wziął do buzi zasysając kutasa zielonookiego. Ten chwycił ręką głowe blondyna i włożył swojego penisa głebiej. Draco zaczął ruszać głową w góre i w dół a Harry raz na jakiś czas ciągnął go za koncówki włosów.
Potter wiedział że jeżeli minister zaraz nie wyjdzie zobaczy jak dochodzi w ustach szarookiego. Malfoy czując to zaprzestał swoich działań - wypyścił z ust przyrodzenie swojego kochanka. Brunet wygiął wargi w grymasie niezadowolenia i popatrzył na blondyna. Minister wreszcie zadał ostatnie pytanie i wyszedł. Potter rzucił zaklęcie wyciszające i zamknął drzwi, w tym czasie Malfoy spuścił rolety. Harry podszedł bardzo blisko wyższego i spytał.

-Co to miało być? - udawał wkurzonego.

-Nie wygladałeś jakbyś był niezadowolony. - odparł Draco.

- Prosisz się o karę. - powiedział zachrypniętym glosem Potter.

-A więc proszę, ukaraj mnie. - zgodzil sie.

Brunet nie zastanawiał sie tylko wpił w usta drugiego lecz szybko przeniósł pocałunki na szyje zasysając ją i lekko podgryzając by zostawić widoczne ślady a do jego ucha dotarł cichy jęk Dracona. Jedną ręką zaczął rozpinać jego rozporek. Spodnie szybko spadły do kostek więc Harry zaczał ściągać jego bokserki. Gdy juz opadły tak samo jak spodnie skierował mokre pocałunki coraz niżej.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 28 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

One shot - Harry PotterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz