17

19 2 17
                                    

*ten sam dzień*

Akiko: ja już wyjdę z wody żeby się troszkę poopalać

Sanemi: spoko

Akiko: *myśli* ale dziś ciepło wręcz gorąco. Dobra kładę ręcznik i się opalam. Ale przyjemnie

Sanemi: *myśli*  akiko chyba zasnęła, ktora  godzina? Hm dopiero 16. Może posiedzimy do 21 nad jeziorem.

Sanemi: ej siedzimy do 21 nad jeziorem?

Tomioka: możemy jak będzie dalej tak gorąco

Obanai: a pewnie będzie

Mitsuri: pewnie

Shinobu: super pomysł

Akiko: *wstaje* *myśli* ale miałam pojebany sen dobra idę do wody bo łaj not

Sanemi: ooo już wstałaś?

Akiko: nie kurwa jeszcze śpie, nie widzisz?

Sanemi: aa no faktycznie

Zenitsu: *myśli* oni do siebie po prostu pasują mają podobne poczucie humoru, czasem włącza im się czarny humor i mogą dokonać podobnych czynów

Obanai: ej mam żart z czarnym humorem

Sanemi: dawaj

Obanai: jaś się pyta mamy: mamo mamo a co to jest czarny humor?
Mama mu odpowiada: widzisz tego niewiadomego pana w okularach?
Jaś mówi: tak
To teraz mu pomachaj.

Jaki jest haczyk?

Sanemi: ja to znam...

Akiko: jaki?

Obanai: jaś nie ma rączek

Akiko: JEPIERDOLEEEEEEE

tomioka: kurwa mać idioto, nie znam cię

Shinobu: idiota

Mitsuri: japier...

Nezuko: *umiera ze śmiechu* (tak samo jak ja)

Obanai: sami chcieliście. Sanemi

Sanemi: co?

Obanai: dawaj teraz ty żart z czarnym humorem, ty zawsze masz zajebiste

Sanemi: hmm czekaj muszę znaleźć...

Obanai: o japierdole

Sanemi: dobra. Co to jest: małe, niebieskie i kręci się po podłodze?

Akiko: no co

Rengoku kurwa mów

Sanemi: dziecko w worku na śmieci

Obanai: KURWAAAAAA dawaj jeszcze

Sanemi: w co grają żydzi w obozie koncentracyjnym?

Obanai: ja to znam...

Mitsuri: dawajj

Sanemi: w dwa ognie

Mitsuri: no co zwykła gra

Tomioka: drugie znaczenie

Mitsuri: o japierdziele

Shinobu: dobra koniec

Sanemi: ej ma ktoś piłkę do siatki albo coś?

Akiko: ja mam

Sanemi: to przynieś

Tanjiro: po co?

Sanemi: zobaczysz

Akiko: masz

Sanemi: Tomioka odbierz serwa!

Tomioka: okej

*Tymczasem u AI*

Ai: z tego co wiem to akiko jest na plaży. Może do niej pójdę, ale czy jest sama? Zobaczymy.

*Jakiś czas później*

Ai: dobra jeszcze tylko chwilka i będę na miejscu

Akiko: oo Ai cześć!!

Ai: czesc akiko

Sanemi: kto to?

Akiko: moja przyjaciółka

Sanemi: a dobra

Ai: jak tam życie? Dawno się nie widziałyśmy

Akiko: noo dużo mam do opowiedzenia

Ai: no to opowiadaj

Akiko: później jak mi przypomnisz

Ai: okej

Akiko: dobra stop gra! Muszę wam przedstawić Ai moją przyjaciółkę. Ai to są zabójcy Demonów pewnie ich znasz, zabójcy Demonów, to jest Ai.

Shinobu: hejka!

Mitsuri: hejka, pięknie dziś wyglądasz!

Sanemi: cześć

Tomioka: hejo

Obanai: cześć

Genya: hejkaa

Po przedstawieniu się zaczęli wszyscy grać w siatkę

Akiko: shinobu, do ciebie!

Shinobu: Ai odbierz

Ai: tomioka przejmij piłkę

Tomioka: akiko, do ciebie

Sanemi: Akiko zrób atak!

Akiko: okej! *Robi atak*

Sanemi: brawo kochanie

Ai: kochanie?

Akiko: a tak, miałam ci powiedzieć jak wrócimy ale teraz powiem. Ja i sanemi jesteśmy razem

Ai: oo moje gratulacje!

I tak grali w siatkówkę aż się nie zmęczyli, a gdy się zmęczyli poszli do domu.

*W domu*

Mitsuri: Ai masz tutaj łóżko

Ai: dzięki

Pograli sobie w butelkę, a potem poszli spać

Zabójcy Demonów w wolnym czasie ✨Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz