Anioły Bez Skrzydeł

Nie każdy anioł skrzydła nosi,
nie każdy swe wiadomości do nieba wnosi.
Nieba nie ma, a może się mylę?
Nic dobrze nie robię,
ciągle zwlekam, uciekam.
Gdziekolwiek będę czy ze mną będziesz?
Nie słyszę odpowiedzi,
jakbym był głuchy na twoje wołanie.
Może po prostu nie rozumiem
twojego języka miłości.
Jeśli to można nazwać miłością.
Znikłeś z mych oczu,
dając nadzieje na uwolnienie.
Jestem jakby zamknięty w klatce,
a ty ją otworzyłeś,
lecz nie pokazałeś jak mam z niej wyjść.
Ja jak bezskrzydły ptak,
a ty anioł.
Gdzie twe skrzydła się zgubiły?
Znów nie słyszę twej odpowiedzi.
Sam znów tu zostałem.
Może sam boję się ciebie słyszeć?
Może sam utknąłem na tej scenie?
Scena z jednym aktorem i
samymi kukiełkami.
Może nie rozumiem i
może nigdy nie zrozumiem życia, lecz
czy mogę przestać cierpieć?
Czy mogę przestać być samotny?
Ludzie zawsze czują ból w swym sercu.
Serce jest łatwo zranić,
dlatego życie jest bolesne.
Powiedziałeś mi kiedyś, lecz czemu?
Nie wystarczająco moje
serce jest kruche?
Nie wystarczająco moje
serce cierpi przez twoje wołanie?
Wołanie, które kłuje
jak szpilki w uszach.
Nie chce czuć bólu!
Nie chce nigdy więcej cierpieć!
Nie chce tu być!
Twoje życzenie spełnie.
Dotyka mnie niebiesko włosa
i wnet rozpływam się
w drobny mak.
Wszędzie szepty,
wszędzie głosy.
Czy to świat jaki chcesz?
Nie wiem.
To zdecyduj się do cholery!
Słyszę głos rudej,
lecz jej nie widzę.
Wszystko jest zlepione w jedno,
a ja szukam cie na daremno
w tym świecie co niby ja stworzyłem.
Jeśli w tym świecie nie ma ciebie
to tego świata nie chce.
Odrzucam myśli, odrzucam istnienie,
lecz czy to czymś zmienie?
Gdy ciebie nie ma me serce boli.
Czy o to właśnie chodzi?
Cierpienie, cierpienie czemu mnie wszędzie zachodzi?
Czy o to w tym świecie chodzi?
By cierpieć, by być samotnym?
Próbuje cię łapać, lecz mi nie wychodzi,
jesteś gdzieś daleko,
nie rozumiem o co ci chodzi.
Może życie jest do nie zrozumienia,
lecz ja chcę tylko być przy tobie.
Może kiedyś ciebie znowu znajdę?
Może swe szczęście kiedyś odnajdę?
Lecz teraz idę, idę do przodu i
żyje tym co mi świat zaoferował,
który choć boli ma światełko nadzieji.