rozdział 1

67 2 0
                                    


*sytulacja jak maja i monty powiedzieli zeby wydać haillie za adriena*

nie wiedziałam co to za typ wiedz oczywiscie powiedziałam że nie poślubie jakiegoś randoma

vincent powiedział że to moja decyzja po tym jak go poznam.spoko nawet że mam wybór.

Vince dał mi jakąś sukienke bo jakaś kolacja będzie , serie nie miałam ochoty iść na kolacje dla losowego typa.lekko sie umalowałam bo wiedziałam że jako monet musze dobrze wyglądać.

nałorzyłam jasną sukienke która była jednocześnie najwygodniejszą sukienką bo dosłownie mogła bym w niej spać.

zeszłam na dół i zobaczyłam moich braci

-jedziemyyyyy? - marudził znudzony dylan

-no ok

jedzałam z vincentem i willem . vince powiadomi mnie że jeśli będe chciała za niego wyjść to ok a jak nie to nie.

przyjechaliśmy . gdy weszliśmy do lokalu zobaczyłam jakiegoś dziada to był chyba ojciec maji . wzrokiem szukałam mojego napewno nie przyszłego narzeczonego, szukałam to znalazłam




*hej misiaki będe chyba dłurzsze części wrzucać ale narazie nie mam czasu

prosze komentujcie i gwiazgkujci bo to bardzo duża motywacja dla mnie*

młoda miłość - hadrienOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz