3. Ponowna wizyta w collegu

13 1 0
                                    

‼️UWAGA‼️
Książka zawiera gwałt/przemoc/treści erotyczne/homoseksualizm/wykorzystywanie, jeżeli jesteś osobą o słabej psychice lub nie tolerujesz wymienionych powyżej przykładów NIE CZYTAJ TEJ KSIĄŻKI, zaczynasz ją na własną odpowiedzialność. Nie opłacam kosztów za pomoc, opiekę ani leczenie psychiatryczne. Pozdrawiam serdecznie😌
___________________________________________

-a nie widzisz?-wyciągnął ogromny maszt na flagę z mojego wnętrza i mi pokazał, końcówka masztu była nagrzana aż do czerwoności.

-czy ty jesteś normalny?!..

--------------

Poczułem dotkliwy ból w moim wnętrzu, tak jakby włożona mi tam rozgrzany metal.. a nie, bo mi już włożono rozgrzany metal.. czułem jak mi się nogi trzęsą a mi chciało się wymiotować z tego bólu, chociaż byłem silny i większość bólu fizycznego nic mi nie robiła.. ale to było już na innym poziomie.

-chcę umrzeć..-wymamrotałem patrząc na Jeremi'ego z łzami w oczach.. miałem nadzieję na choć trochę współczucia.. ale to było na nic.

-dearling.. o czym ty mówisz.. przecież cię nie zabiję.. za bardzo cię kocham..

To nie była miłość, to była czysta obsesja.. nigdy nie widziałem kogoś równie zjebanego psychicznie niż Jeremi, a już wcześniej widziałem że ma poważne problemy z psychiką. Nagle na moim brzuchu ukazała się siwo-bordowa plama, przypominało to z wyglądu siniaka.. ale to było coś gorszego. Ten sztandar zranił moje wnętrze bardzo porządnie, tak mocno mi krew leciała że było to widać nawet przez grubą warstwę skóry, moja twarz zrobiła się blada a błysk w moich oczach znikł.. ból przeszedł.. hah.. to chyba koniec mojego życia.

Zamknąłem oczy a na mojej twarzy zawitał spokojny uśmiech, już pogodziłem się z takim losem. Nagle poczułem jak coś ciężkiego siada na mojej klatce piersiowej, otworzyłem oczy zszokowany i ujrzałem Jeremi'ego siedzącego na mojej klatce piersiowej i ściskającego mocno rękoma moją szyję. Nie mogłem oddychać, teraz to na pewno koniec. Podniosłem ręce i próbowałem zabrać jego dłonie z mojej szyi, kurwa.. był za silny.. chyba że to ja jestem taki słaby.. na moją twarz kapło coś dziwnie mokrego i ciepłego, spojrzałem w górę i zauważyłem że Jeremi'emu z buzi leci ślina.. co go tak podnieciło? Gwałt? Nękanie mnie? A może duszenie.. chuj wie.

-dobra wystarczy..-powiedział Jeremi zabierając odemnie ręce.

-huh?.. co masz na myśli?..

-oboje chodzimy do tej samej klasy w collegu, a już nas obu długo tam nie było.. musielibyśmy tam wrócić..

-ty chyba ze mnie żartujesz?.. po tym co mi zrobiłeś.. tak normalnie chcesz wrócić do normalnego życia?!

-a czemu nie? Przecież chciałeś skończyć już naukę i zacząć dorosłe życie.. to twoja szansa, jak skończymy.. to zamieszkamy razem w małym domku na odludziu, zaadaptujemy dziecko.. i będziemy żyć tak wiecznie.

Go chyba do reszty pogięło.. już wolałem samobójstwo popełnić niż żyć z nim do końca życia.. ale w sumie.. to była dla mnie okazja do zakończenia mojego beznadziejnego życia.

-w porządku.. wrócę z tobą do collegu.. i później będziemy żyć razem długo i "szczęśliwie"..

Minął kolejny tydzień, ponieważ nie mogłem przecież wrócić do miejsca publicznego w takim stanie, rana w brzucha prawie się zagoiła i już prawie nie bolało.. ale odcisk na szyi po duszeniu dalej miałem, więc żeby nikt się nie przyczepił założyłem czarny sweter zakrywającym szyję, szare luźne spodnie żeby nie cisnęło mnie za bardzo i byłem gotowy do wyjścia. Przeczesałem moje blond włosy do tyłu, hah.. wyglądałem nawet przystojnie. Wyszedłem z łazienki i podeszedłem do Jeremi'ego. Poczułem mocny uścisk mężczyzny na moim ramieniu, to był istny koszmar ale musiałem się przystosować żeby później tego nie pożałować. Oboje wyszliśmy z budynku, który nazywał "domem". Okazało się że przez ten cały czas nawet nie byliśmy w mieście tylko w jakimś budynku w lesie.. trochę chujowo jakbym chciał uciec ale trudno się mówi. Minęły dwie godziny, trochę długo.. byliśmy już pod budynkiem placówki..

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 17 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

~•Będziesz miał mą krew na rękach•~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz