rozdział11:ECPU

8 4 1
                                    

Ahhh te życie

sasn:tak

CZEKAJ CO--
Okej nieważne...

sasn: robux , zgodnie z obietnicą....
LECISZ DO PIWNICY
Robux: nfffo kuffwaa
sasn: ALE JUŻ
(sasn wepchnoł robux karda do piwnicy)

Kris: czasami tak sobie myślę czy nie byłoby lepiej zostać w domu niż iść w kolejne miejsce?

BERGENTRÜCKUNG:Machen wir einen Ausflug in die Berge
Kris: A MUSIMY!?!?!?
BERGENTRÜCKUNG:Ja
Kris: aha no okej....ahh mam dosyć
sasn: ja nie
ELMO:KOCHAM DZIECI
Myszek: o ty kurwo pedofilu
Kermit: wy to obydwaj jesteście jakieś pedofile
Kermit: dzwonię po ECPU!!!!
(Kermit zadzwonił po ECPU)
Kermit: halo karetka
ECPU: jaka kurna karetka
Kermit: aha no tak
ECPU: to co chcesz
Kermit: mam obok siebie dwóch pedofili
ECPU: okuźwa jadziemy
Kermit: czekaj nawet---
(ECPU się rozłączyło)
Kermit: nie daliście mi powiedzieć gdzie mieszkamy.... A wsm i tak niweiem gdzie jestem ...
Bez znaczenia
(Ktoś puka do drzwi)
sasn: otworze
(sasn otworzył drzwi)
(Za drzwiami stał marek i chińczyk)
Marek: ej masz papier toaletowy?
sasn: a chcesz piwo ?
Chińczyk:我喜歡
sasn: ej no racja
(sasn podaje Chińczykowi piwo)
Kermit: gdzie jest to jebane ECPU
Elmo: a wypierciupciaj nikt cię nie lubi
Robux: potwierdzam
sasn: ZAMKNIJ DUPE ROBUX
(ECPU wchodzi)
Marek: o kurwa ECPU uciekamy !
Chińczyk:等等,我們不告訴他們我們的孩子被綁架的事嗎?
Marek: zamknij jape uciekamy
(Marek i chińczyk uciekli)
ECPU: TO GDZIE TE PEDOFILE KURNA
Kermit: no tutaj
Elmo: on mówi o tym szkielecie w niebieskim przecież proszę pana😏
sasn: O TY KUR
MNIE W TO NIE WCIĄGAJ
ECPU:WSZYSCY ALE JUŻ DO WCALE NIE PODEJRZANEGO VANA NA PORWANE DZIECI
sasn: ja też ?
ECPU: TAK.
sasn: aha.... No okej?
ECPU: W OGÓLE WSZYSCY CO PRZEBYWAJĄ POD TYM DACHEM MAJĄ WSIADAĆ
Robux: wfresfcie wfrolnosfcf
ECPU: NIE WIEM CO TY MÓWISZ ALE WSIADAJ
Robux: ok
(Wszyscy wsiedli do wcale nie podejrzanego vana na porwane dzieci)
(Wszyscy są pod sądem)
Sond: o co tu chodzi kurciapcie
Raczet i klank: gówno , znowu nam się podygały uniwersa
(Raczet i klank zniknęli)
Sond: co tu się stanęło proszę panów
Kermit:TO BYLI PEDOFILE
Sond: a to kuźwa lecę po nich nie
Kermit: ale jak---
(Sendzia wsiodł do statku kosmicznego)
(Sond pojechoł)
(Do kosmosu)
sasn: SASNOMOBIL i tak lepszy 
Kris: prawda!
(sasn wsadził krisa na krzesło sendzi)
Kris: co kur--
sasn: będziesz sendziom
Temi: on przynajmniej ma mózg
Fredzio: jep , niewiem co tu robię ale ok
Kris:KURNA
PRZECIEŻ TO TEN MISIO TO JEST NAJWIEKSZY PEDOFIL TUTAJ
Fredzio:Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeee

 No okej?ECPU: W OGÓLE WSZYSCY CO PRZEBYWAJĄ POD TYM DACHEM MAJĄ WSIADAĆRobux: wfresfcie wfrolnosfcfECPU: NIE WIEM CO TY MÓWISZ ALE WSIADAJ Robux: ok (Wszyscy wsiedli do wcale nie podejrzanego vana na porwane dzieci)(Wszyscy są pod sądem)Sond: o c...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kris: zawiniłeś , sprawa zamknięta
Kermit: no jaktotakto że jego oskarżacie jak nie z tego powodu tu jesteśmy
Kris: no to proszę panie żabo mówić
Kermit: chce ogłosić że ci dwaj panowie są pedofilami a tamten trzeci to nawet na 101%
Kris: czy ma pan dowody?
Kermit: a spindalaj pan....a w sumie to mam
Elmo: NO JAKIE TY DOWODY MASZ JAK JA BYC NIE PEDOFIL
Myszek: Ja też!!!!
Kris: no to niech mi pan żaba pokaże
Kermit: o proszę
(pokazał zdjęcie na którym jest elmo w jednym pokoju z dziesiontkom dzieci)
Kris: o kuźwa lecisz do paki
Elmo: jak to kurna było spotkanie z fanami
Kris: no i kuźwa temu wierzę
Kermit: a to?
(Pokazał zdjęcie takie samo jak wcześniej tylko że z myszką Miki)
Myszek: a to?....to była kolejka do toalety publicznej akurat
Kris: i w to też wierzę
(William afton wchodzi)
Kris: a co to za pan w stroju jakimś królikowym takim takim jakimś
BERGENTRÜCKUNG:Das ist mein Idol!!!!
William: chciałem także zgłosić
Kris: proszę mówić
William : chciałem tylko zgłosić że
Kris: tak? Słucham
William: że..
Kris: tak??
William:ZAMKNIJ SIE WKOŃCU
Kris: proszę mówić
William: dziękuję , chciałem powiedzieć że zgłaszam taką jedną babę reniferkową co mi córke zabila
(William przyniósł Noelle i zamrozoną chice)
Kris: to jest twoja córka?
William:Eeeeee no nie ale... Jakby.... E.... NO ALE JĄ ZABIŁA
Kris: to jest porządny argument
Noelle: Kris??? Co ty tu robisz
Kris: ja sendziuje
William: o kurde fredi fazber , to on ma dzieci w sobie!🥵🔥😱😱😱
Kris: okej ogłaszam że sprawa zamknięta
Do paki lecą.......:

NOELLE

I.......

FREDZIO!!!!

Kris: a teraz proszę wyjść

(Sędzia wrócił)

Sond: ALE DO PAKI Lecą jescze raczet i klank!!!!!
Kris: a to już mi obojętnie
(Śmiałkowie poszli w stronę domu)

MAGICZNE ŻYCIE KRISA DELTARUNE:✧MAGICZNY GRUBY PAN✧Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz