Kris: okej więc... Jakieś pomysły gdzie mogłaby być druga kaczka?
sasn: sklep z kaczkami?
Kris: ty no czy ja wiem
sasn: w zoo?
Kris: czy ja wiem
sasn: święty mikołaj nam da?
Kris: wiesz no
...
Ej to jest właściwie zadygisty pomysł
sasn: wiedziałem.
Kris: nie wiedziałeś.
sasn: no nie.
Okej więc... List
Travis: potrzeba czekać do świąt żeby dostać coś od mikołaja
Kris: nie wymądrzaj się
*Jakiś demon przylatuje*
Demon: dawać hajs !!
Kris: jestem biedny... Nie mam domu....
😔
Demon: okej
...
Przepraszam... Mogę ci jakoś pomóc ?
*Kris sprzedaje lepe na ryj demonowi*
Demon: a to za co???
Kris: no wiesz właściwie nie zrobiłeś nic złego
Demon: a więc?
*Kris postrzela w głowe demona*
Kris: problem z głowy
Travis: prawda
A więc co robimy???
Lemon demon:Kris: hmm... Można się nim wymienić z jakimś dealerem, my mu dany Przemka a on nam da kaczuszkę
Travis: zanim weźmiesz Przemka spowrotem od ... Czekaj wpadłem na lepszy pomysł, sprzedamy Przemka i Wojtka gole i napiszemy w zamian za magiczną kaczuszkę
Kris: i to jest dobry pomysł
sasn: ale gdzie wywiesimy ogłoszenie
Kris: moglibyśmy na rynku wybudować scenę i wziąć głośniki i mówić wiadomo co
Travis: no spoko, ale ktoś musi stać na obronie w razie ataku przez demony
Kris: spoko....hej...
Travis: co
Kris: hmm... Nic nic... Hej!
Travis: podwójne hej, mów co masz w głowie
Kris: mógłbyś śpiewać na tej scenie
Travis: wyobrażałem sobie siebie tutaj jako ten kto broni przed demonami... Ale lubię ten pomysł
Kris: zadzwonię po wybudowanie sceny
*Kris dzwoni przez telefon*
Bob budowniczy: hało?
Kris: na rynek mi scenę wybudować sir
Bob: robi się szefie
*Klik*
Kris: załatwione... Teraz trzeba cze-
żeco.
*Bob budowniczy jest już na miejscu*
Kris: szybko.
Bob: to gdzie ta scena?
Kris: można by wyburzyć posąg tamtego męszczyzny jedzącego nietoperza z napisem covid-19 origin czy coś
Bob: robi się, ekipa! Wyburzyć posąg!!
I scenę budowač!!
Kris: dziękuję bardzo
*Kris i przyjaciele czekają na wybudowanie sceny*
*Gotowe*
Bob: 20bitcoinów będzie
Kris: nie dosłyszałem
Bob: 20bitcoinów poproszę
Kris: można trochę głośniej i bliżej?
Bob: 20!!
Kris: ej wiesz co?
Bob: co
*Kris postrzela boba budowniczego w głowę*
Bob: ✝️
Kris: gówno, tyle w temacie. W kupcie pupcie se wsadź te zasrane bitcoiny
A wy co się Gapicie
*Patrzy na ekipę boba*
Wywalać mi stond
*Ekipa boba odjechała*
Kris: no i mamy scenę
*Kris i reszta wchodzi na scenę*
*Kolejny demon przylatuje*
Demon: RAAAHHHH!!!
Kris: czego tutaj szukasz
Demon: mięsa do zjedzenia
Kris: rzeźnik w tamtą stronę
Demon: ...ok
*Demon poszedł*
Kris: okej więc.... Ktoś zamowi mikrofon?
Travis: gdzie niby sprzedają mikrofony za darmo? Jesteśmy spłukani.
Kris: temu
Travis: jakiemu temu
Kris: no taka strona z itkami za darmo
Travis: k
*Travis zamawia mikrofon z temu za 0zł*
Kris: no i spoko luzik
Travis: ej bo to prosi o numer karty
Kris: no to...emm...
Travis: ale czy tak mam 1zł na koncie... Karta spłonęła na patelni
Kris: no to git, podaj tę kartę
*Travis podaje kartę*
*Tymczasem sasn zabija demony*
Kris: i jak tam?
sasn i Travis: jakoś idzie
Kris: zamówione ?
Travis: sekunda.... Już!
Kris: okej... Kiedy dojdzie ?
Travis: ...wiesz właściwie to jest napisane że jedzie prosto z chin...więc...
Kris: NIE MAMY TYLE CZASU!!!
czekaj... Właściwie widziałem gdzieś w tym mieście jakiegoś chińczyka .. może akurat on pracuje w temu???
Travis: a wiesz gdzie mieszka?
Kris: Wygugluje
*Kris gugluje*
Kris: Księdza Piotra skargi 1
Travis: co wyszukałeś?
Kris: gdzie mieszka katowicki hinczyk
Travis: okej chodźmy tam
Kris: to jest dosłownie za rogiem od katowickiego rynku
Kris: czekaj a to nie tak że wszystko jest wyburzone ?
Travis: może jest gdzieś w pobliżu???
Kris: sprawdźmy
*Kris i Travis poszli na tamtom ulice*
*Pozostali pilnują sceny*
Kris: nie widze go...
Ej czekaj
*Obok przejeżdża chińczyk na motorku temu*
*Kris na niego gwiżdże*
Hej ty !!! Chincolu!!!
Tutaj!!!
*Chińczyk patrzy się na Krisa i wjeżdża w słup*
Kris: e- oh...
Travis: powinniśmy mu pomóc?
Kris: założę się że nie , więc to zróbmy
*Kris i Travis poszli pomoc Chińczykowi*
Chińczyk: 你們這些同性戀者!因為你們這些白痴我差點自殺了
Kris: okej niewiem co mówisz ale daj mi paczkę
*Chińczyk daje krisowi paczkę*
Kris: dzięki... A teraz zejdź mi z oczu
*Chińczyk odjeżdża na swoim motorku*
Kris: no i mamy
Travis: wracamy
*Kris i Travis wracają na rynek*
*Widzą wiele demonów atakujących pozostałych*
*Kris wyciąga pistolet i mówi*
Kris: odwalcie się, mięso jest w rzeczniku o tam !
*Demony sobie poszły*
Kris: te demony to serio jakieś takie łatwe do porobienia
Travis: trochę widzę
Kris: czekaj co ja mam za link w schowku
https://youtu.be/chyAORlEvf8?si=zAc-O34HAzbss69m
Niewiem.
Travis: dobra trzeba rozpakować ten mikrofon
*Travis rozpakowywuje mikrofon*
Travis: emm... To coś nawet kabla nie ma
Kris: ...co się dziwić jak się coś na temu zamawia... Dobra będzie na niby, poprostu będziesz się drzeć
Travis: dobra zaproś tu Wojtka gole z przemkiembestgames
Kris: oki doki
*Kris dzwoni po Wojtka gole*
Kris: tak tak, tak, niech będzie ketchup... i może z trzy nagetsy
Travis: do Wojtka goli!!!
Kris: już już
*Pik*
Kris: dawaj mordo przyjeżdżaj na rynek z Przemkiem
Wojtek gola: spoko ziom
*Klik*
*Wojtek gola przyjeżdża z Przemkiem*
Wojtek gola: no słuchaj, niewiem co się stało ale on się zamienił w demona
Kris: co??? Czemu?!?!?!
Travis: no bo wiesz... Każdy kogo zabiłeś się na robię mści , w demonicznej formie
Kris: ojapierdziele
No to...
CZYTASZ
MAGICZNE ŻYCIE KRISA DELTARUNE:✧MAGICZNY GRUBY PAN✧
FantasyKsiążka jest idealna dla fanów undertale/deltarune. opowiada o przygodach krisa dreemuurra z deltarune i o jego przyjaciołach którzy nie pochodzą z deltarune. Książka odbywa się w Katowicach bo czemu nie. Jest tam sans także warto przeczytać👍. Jest...