Rozdział 2 Przygotowywanie do imprezy

7 0 0
                                    

POV: Naomi

Za  3 dni  mam 19-ste urodziny więc robie impreze na którą zapraszam całą klase. Musze zrobić zaproszenia i je rozdać. Wzięłam sie więc do roboty i po godzinie skończyłam je pisać. Na zaproszeniu Lucasa było serduszko, tylko na jego zaproszeniu... Czy ja sie..... zakochałam?.... szczerze nie wiem ale jest to dziwne bo nigdy nie czułam sie tak jak przy nim.

Wstałam rano do szkoły i zrobiłam to co zwykle. Byłam ubrana w krótkie spodenki, crop top i bluze wyglądałam tak:

Nie pomalowałam się bo lubiłam naturalną siebie (natural gurll-autorka(orto specjalnie)) Gdy weszłam do szkoły zobaczyłam Katie, Jasmine, Roxanne, Olive i

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie pomalowałam się bo lubiłam naturalną siebie (natural gurll-autorka(orto specjalnie)) Gdy weszłam do szkoły zobaczyłam Katie, Jasmine, Roxanne, Olive i... Jego, Lucasa. Poszłam przywitac sie z dziewczynami a potem do Lucasa. Kiedy do niego podeszłam i chciałam przytulić on odepchnął mnie i zapytał co robie

L: Co ty robisz Naomi?

N: Eeeee.... Przytulam sie do mojego tak jakby chłopaka czy coś?

L: Od kiedy my niby razem jesteśmy?

N: Od wczoraj naprzykład? Nie pamiętasz? Ty i ja wczoraj na plaży?

L: Nie przypominam sobie. Nie śniłaś o tym?

N: N...nie.. Ok pa nie będe Ci przeszkadzała... 

Do oczu napłynęły mi łzy... Nie wiedziałam o co chodzi, czy on tylko sie zakładał czy coś czy mi sie to śniło?... Nie wiem ale poszłam  do dziewczyn i im sie wygadałam

K: Ej Naomi. Co jest widze ,że coś jest nie tak?

N: Wszystko okej:)

K,J,R,O: Laska widać ,żę coś cie gryzie.

N: Ehh.. okej. A więc poszłam wczoraj z Lucasem na "randke" na plaże, gadaliśmy i śmialiśmy sie. Nagle sie pocałowaliśmy, a teraz udaje jakby nic sie nie stało..

K,J,R,O: CO?! TY SIE JESZCZE DZIWISZ CZEMU?! Laska on tak każdej robi.

N: Serio?

K: Serio

Po rozmowie z dziewczynami rozdałam zaproszenia i poszłyśmy do klasy na lekcje. Usiadłam jak zawsze z Katie, przynajmniej chciałam... Miejsce Katie zają Lucas i zapraszał mnie żebym usiadła z nim. Odmówiłam i poszłyśmy z Katie do innej ławki. Nagle w trakcie lekcji nabrzęczał mi telefon, zobaczyłam co to i był to Lucas.

 Lucas<3

L: Hej, Naomi przepraszam za to co sie stało

N: Wal sie...

Potem popatrzyłam na Lucasa i widziałam jak tego żałuje. Dobrze mu tak było, ale mi nie... Czułam ,że zaraz wybuchne płaczem czy coś. Po lekcji zwolniłam sie i poszłam do domu.

POV: Lucas

Kur*a! Zjeb@ł*m...Co mi do głowy wskoczyło żeby zrobić takie gówno dziewczynie którą kocham... Jestem idi*tą. Wiem co zrobie! Po szkole pójde kupić jej kwiaty i zrobie taki koszyk niespodzianek. 

&quot;Nasze Love story&quot;Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz