Prolog

22 1 0
                                    

Enoli

18 sierpnia 2012
Mama gotowała obiad , ja jak zawsze siedziałam na blacie kuchennym i się bawiałam.
Nie wracała , poszła do spypialni i nie wracała . Poszłam zabaczyć czy wszystko dobrze . Szłam powoli po ciemno brązowych schodach trzymając się poręczy tego samego koloru . Przeszłam biały korytarz w ciemnym drewnie z roślinami mama je kochała .
Gdy odworzyłam drewniane drzwi zobaczyłam ją , mama miała sznurek wokół szyji a jego koniec powieszony do żyrandola .
                                     ☀️☀️☀️

Mama nie żyje powiedział Leo cały zapłakany .
-jak to?- wydusiłam przez łzy
-powiesiła się – powiedział
I od tamtej chwili nie miałam mamy


Dajcie znać jak wam się podoba prolog 💗

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 17 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Summer of dreams [16]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz