Po całodniowym graniu w Yandere Simulator colette zdecydowała się odkleić od laptopa . Było koło 21.13 więc zaczeła szykować się do snu. Wyjęła z szafy piżamę . Nadruk na piżamie brzmiał Im soo tired od mondays. Spytacie dlaczego akurat w yandere Simulator? Ponieważ do ich klasy miała dojść nowa dziewczyna. Z opowieści innych dziewczyna kleiła się do każdego chłopaka. Colette chciała przygotować się jakby chciała jej zabrać Edgara. Oczywiście nie tylko ona na to wpadła, Janet i Mandy Również zdecydowały się w to pograć. Gdy przysunęła głowę do poduszki poczuła zapach krwi patrzy na poduszkę . Widzi krew, tylko z kąt ona się tam wzięła. Przesunęła poduszkę i spojrzała na materac. O już wiem skąd ta krew. To od komara. Na poduszce leżą komar i Komar ,i jeszcze raz komar. - było tam latać? Dobrze wam tak- krzyknęła. Już nie będą ją wkurzać w nocy. Nie opłacało się grać w cały dzień. Nie oszczędziła sobie nerwów. Jedyne co jej się udało to wyeliminować OSANĘ , ale nic poza tym. Nie mogła usnąć więc zdecydowała postalkować tą dziewczynę. Z tego co się dowiedziała ma na imię Melodie. Jakaś różowa lafirynda. Lubi k- pop i make up . 😫😩😫😩 Od zobaczenia jej profilu mineło jakieś 15 minut a już jej się ona nie podoba. Jakieś zdjęcia, filmiki i same nudy . Nagle coś przykuło jej uwagę , było to zdjęcie z make upem w którym chodzi codziennie. Zdjęcie Z jej profilu:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Sama robiłam) (Cieniowanie wyszło mi najgorzej)
Jeżeli ma chodzić do naszej klasy to niech lepiej się wpasuje a nie jak jakaś landrynka. But wait.... Czy to nie ta melodie co nagrywa na blusie?!?!(nazwa na szybko) Gdy w końcu usnęłam śniło mi się że ona całuje się z edgejusem pospolitusem. Nie jest ze mną dobrze .