Zbliżał się koniec roku szkolnego. Wszyscy byli bardzo podekscytowani zwłaszcza Dylan który właśnie kończył liceum i rozpoczynał naukę na studiach. Lodowisko już dawno było rozmnożone dlatego teraz całe dnie przesiadywałam na tarasie jeżdżąc na wrotkach figorowych. Było ciężej niż na lyzwac i parę razy coś sobie zrobiłam narażając Vincenta na załamania nerwowe.
Wszyscy(no może oprucz tonego) niemalże pokochali hailie. Ja również zaliczałam się do tych osób, mimo iż w tym roku bardzo dużo się działo takie jak próby porwania, postrzelenie tonego itp. To ja w ciąż uważałam że nie był to najgorszy okres.
Jedna myśl nie dawała mi jednak spokoju, i zabierała sen z powiek.
Tym faktem było mianowicie spotkanie z tatą. Byłam na niego zła i nie rozmawiałam z nim jak dotychczas. Możliwe że był na mnie obrażony. Ale również możliwe że uda mi się znaleźć wymówkę żeby nie lecieć na wakacje z młodszym rodzeństwem. Wtedy obecne stosunki z ojcem (a właściwie ich brak) utrzymywał by się aż do swiat u babci blanche chciaz ona i tak raczej by mnie przed nim obroniła. Ewentualnie utopiłaby się w oceanie przed wigilia, ale wtedy biedna małą hailie została by sama z 5 żadnych krwi i lez dobermanów.Moje przemyślenie zbudziło wparowanie mi tonego do pokoju mimo iż leżałam wpatrzona w sufit on beż ceremonialnie złapał mnie za nogę i pociagnol. Pisnęłam
-co ty człowieku robisz?!- wykrzyrzalam. Wykrzywił usta w drwiący uśmiech I pociągnie mnie na podłogę.luplam na ziemię a moje oczy zaszły łzami. Ale szybko je otarlam bo dalej byłam ciągnieta za nogę przez tonego.
Kiedy przeciągnęła mnie do schodów puścił moja stopę i otrzedł. poprostu.
-ty żeś się z krowa na rozumy mozamienial?-Miałam go dość.
-obiad jest-odpowiedzial
-przecież nie jemy razem obiadów debilu-warknelam z drwina
-dzisiaj jemy.- powiedział potem beż zmiany wyrazu twarzy odszedł. Czy zalała mnie wrzącą do czerwoności krew? Tak. Czy Tony zaraz dostanie? Tak.
CZYTASZ
Rodzina Monet
RandomCo gdyby Will Monet miał siostrę bliźniaczkę która wychowywała się z nimi od początku? Jak wpłyneło by to na relację hailie z jej braćmi?