To był wspaniały ranek, ptaki ćwierkały, wiatr wolno wiał, słońce świeciło.
I jeszcze jest Luna, starsza siostra Jisunga
-JISUNG!! Obudź się frajerze, zaraz się spóźnisz do szkoły!
Wczesne wstawanie, często było gardzone przez Jisunga. Marzył, aby zostać w łóżku i nigdy już nie wstawać. Jednak wiedział, że prawdopodobnie i tak jego siostra przyjdzie i wyciągnie go z łóżka.
Więc z nogami, które były zbyt ciężkie do przemieszczania się, powoli zsunął się z łóżka i zaczął przygotowywać się do szkoły.
Potem szybko wymył zęby i włosy, a następnie poszedł do szafy, aby przejrzeć swoje ubrania.
Zdecydował się na białą koszulę, czarną, puszystą kurtkę i czarne spodnie.
Na koniec chwycił jeszcze swoją torbę i ruszył w stronę schodów. Zauważył jednak siostrę jedzącą śniadanie.
- Nawet nic mi nie zrobiłaś do jedzenia - Jisung spojrzał gniewnie na swoją siostrę.
- Jesteś dużym chłopcem, możesz sobie gotować sam - odpowiedziała Luna, oddając gniewne spojrzenie.
Po zrobieniu sobie śniadania, ruszył w stronę drzwi i założył swoje buty.
- Idę do szkoły, do zobaczenia później!
Opuścił dom, zimna bryza natychmiast go uderzyła. Zaczął swój 15-minutowy spacer do szkoły, założył swoje słuchawki i włóczył Cupid od Fifty Fifty.
Kiedy doszedł do szkoły, skierował się do szafki, by umieścić w niej swoje rzeczy.
-JISUNG!
Felix przybiegł do niego z hali wykrzykując jego imię.
- Cześć Felix.
- Zgadnij co! Zgaduj!!!!
- Mogę sobie tylko wyobrażać - powiedział Jisung z rozczarowaniem.
- Byłem w drodze do szkoły, kiedy Changbin zderzył się ze mną, a następnie pomógł mi i przeprosił! Powiedział ze musi się spieszyć i odszedł, ale to, że zderzyłem się z nim! - Felix był zasadniczo podekscytowany.
- Dlaczego jesteś tak zakręcony w człowieku, który ma twarz jak pizza? - powiedział Jisung, zdezorientowany na jego ekscytacje.
- Jisung... wiesz ze jest moim crush'em od dawna - ponownie przypomniał Felix. swojemu znudzonemu przyjacielowi.
- Nie rozumiem co cię tak przycią...
- Ej patrz gdzie kurwa idziesz.
- Zamknij się Minho, to ty wpadłeś ma mnie.
- cokolwiek księżniczko.
- Uderzę cię kurwa, nie mów tak.
- No, pewnie będziesz księżniczką ze słabymi ramionami - Minho zaśmiał się i poszedł dalej.
- Boże, nienawidzę go tak bardzo...
- Dlaczego nie odpuścisz? - Felix dodał swoje trzy grosze.
- Spierdalaj! On naprawdę właśnie popchnął mnie i wyzwał, dlaczego powinienem mieć to w dupie? - Ze złością odpowiedział Jisung.
- Ta... chodźmy.
CZYTASZ
Hate?[minsung]
Любовные романыKsiążka nie moja, jednak przetłumaczona z języka angielskiego. Serdecznie pozdrawiam oraz dziękuję @Minsung_Seoul za zgodę przetłumaczenia książki. Mam nadzieje, że wpadniecie na jej kanał!!! Rozdziały postaram się wrzucać dość często! Start- 3 czer...