Wszystkie rany bolały tak strasznie że nie wytrzymałam tego i po prostu chciałam iść sama pokazałam mi że żyje i mogę iść sama stanoł postawił mnie i szliśmy dużo starszych panów ok. 29 do 40 patrzyli się na mnie bardzo dziwnie więc złapałam Erica za rękę i ten przyciągnoł mnie do siebie.
Zapytałam
"Daleko jeszcze? I gdzie idziemy?"
Popatrzył na mnie i pokazał w stronę wielkiego budynku.
Czyli do tego wielkiego budynku się wybieramy okej ale przez to że spałam długo całkowicie zapomniałam po co tam jedziemyDoszliśmy do tego budynku on dał mi słuchawki i telefon mój oddał i powiedział żebym się podłączyła do telefonu i puściła sobie muzykę na Spotify żebym zrobiła sobie playlistę.
Połączyłam telefon z słuchawki i zrobiłam swoją playlistę.
Słuchałam muzyki patrząc na balkonie w niebo i skońvzyla się moja playlista i zaczęły odtwarzać się zeczy inne takie od diskolifi(wymyśliłam sobie to jak coś)
Słuchając byłam tak zajęta słuchaniem do momentu gdzie Eric stanoł koło mnie i zapytał jak się czuje.
Odpowiedziałam że dobrze chodzi tak nie było.
I w tym czasie włączyło się *if u think i'm pretty." Wtedy Eric mnie przytulił i stało się to..
"Jutro jest kontrola ile masz ran i tak dalej."
I mam przejebane mam świeże co rany...
I wtedy straciłam równowagę i się wywróciłam prosto uderzając o Erica który się przewrócił też.
Bum znalazłam się na nim wywróciłam się do przodu a on do tyłu
"Japierdole nic nie Eric nie jest?!!?"
Zapytałam a oon nie odezwał się miał zamknięte oczy a ja spanikowałam nadal byłam na nim sprawdziłam głowę krótkie zaczerwienieniea ale to nic i wtedy okazało że robił se jaja i ja prawie uderzyłam głową o stół ale Eric przyciągnoł mnie żebym nie walnęła i wtedy szybko zeszłam no moje rany się odwinely szybo wybiegłam i poszłam do łazienki a Eric zdezorientowany pobiegł o czekał przed drzwiami ja szybko wzięłam korektor i zakrylam rany i wyszłam.
Poszłam usiąść ale zamiast iść Eric mnie podniósł i ułożył na łóżko i wyszedł.
Ja wtedy myślałam że zostałam sama ale wtedy.. zaczęłam widzeec jakiś ludzi..wzięłam poduszkę i zucilam a ta postać znikła a Eric wszedł z szklanká wody i usiadł koło mnie i zapytał co się dzieje.
wzięłam się za odwagę i powiedziałam co zrobiłam.. wtedy kazało się przebrać. W bluzkę na ramiączka i krótkie spodenki
Świeże rany które były pokryte korektorem i innymi puściły krwią wtedy Eric zaczoł mi wszystko opatrywać..Nie chcę już przedłużać za dużo trgo następny zaczynam odrazy pisać rozdział bo nudy.