1

4.6K 32 3
                                    


Jak co weekend z moją przyjaciółką wyobraźmy się do klubu, nie jest to zwykły klub stref jest kilka. My najwięcej czasu i tak spędzamy w tej „imprezowej strefie". Piętro wyżej była sala bdsm..

- Ide tańczyć. - Powiedziałam niezgrabnie schodząc z krzesła.

- Jeszcze jeden!

- Masz mnie! - Śmialiśmy się jakbyśmy usłyszały najśmieszniejszy żart.

- Mam pomysł ty popilnujesz naszych druków a ja pójdę potańczyć.

- Ale zaraz zrobimy wymianę! - Krzyknęłam byłam pewna, że mnie słyszała. Przez alkohol było mi strasznie gorąco.

W pewnym momencie spadła mi karta. - Oj! - Nie udolnie próbowałam zdjąć ją z podłogi, moje długie paznokcie utrudniały mi to.

- To chyba twoje. - Mozolnie podniosłam wzrok na bruneta.

- O tak! Dzięki!

- Ile masz latek? Nie jesteś za młoda na takie miejsca?

- Przepraszam staruszku! Mam 19 lat! Nie widać?

- Nie, zachowujesz się jakbyś pierwszy raz piła alkohol. Nie uważasz, że to nie rozsądne?

- Każdy może przesadzić.

- Chodzi idziemy. - Powiedział nieznajomy. Myłam idąc na parkiet. Jednak kierowaliśmy się na schody? Na schody!?

- O nie nie nie! Nie mogę tam iść wykorzystasz mnie!

- Przestań, bądź grzeczna i chodź.

- Mam być grzeczną dziewczynką? - Zaśmiałam się pod nosem.

- Tak, masz być grzeczną dziewczynką. - Mówił przekręcając kluczyk w jakiś drzwiach.

Gdy weszliśmy rzuciłam sie na łóżko, a on siadł na fotelu.

- Dla jascosc nie będę twoją suką.

- Nie kręci mnie to.

- A co?

- Jesteś za młoda na takie sprawy.

- Tak a ile masz lat?

- 25.

- aha, ale napewno masz jakiś fetysz. Jesteś zbyt dziwny.

- Nie uważasz się za nachalną? Mówiłem już jesteś za młoda, na rozmawianie o seksie. Tym bardziej na fetysze mężczyzny którego znasz godzinę.

- Wiem! Pewnie jesteś jednym z tych co jarają ich pieluchy! Wiesz co to ddlg?

- Tak kochanie, internuje się tym.

- O, a miałeś już kiedyś.. no wiesz..

- Oficjalnie nie, probowałem i szukałem, dalej szukam.

- Myślisz, że bym się w tym odnalazła?

- Jakbyś chciała to napewno, jedna z głównych zasad i tak już złamałaś. Maluszki nie piją. Nie chcą do takich miejsc, i nie ubierają się tak wyzywająco.

- Bez tego nie jestem ładna.. - Zrobiło mi się przykro, nawet na maluszka się nie nadaję?

- Ej spokojnie. - Podszedł do mnie. - E e e..

- Emily.

- Emily kocie, chodź tu. - Tak też zrobiłam, czy to było rozsądne? Nie. - Jesteś piękna tak?

- Nie mów tak by mnie pocieszyć.

- Malutka mówię prawdę, chodź zmyjemy ten makijaż. - W moich oczach stanęły łzy, nie wychodziłam z domu bez makijażu od kilku dobrych lat. - Wstydzisz się? - Na jego słowa jedynie pokiwałam głową.

- Nie ma czego, masz przecież piękne duże oczka, zgrabny nosek, ładną cere.. - Podal mu rękę żebym wstała.

W Toalecie wyją świeży ręcznik po czym polał go wodą, delikatnie przecierał moją twarz. Co chwilę mocząc go w wodzie po czym umył mi buzie żelem i posmarował kramikiem. - No piękna, wiesz co może cię trochę oszukałem.

- No nie jestem taka ła..

- Jesteś, ładniejsza niż myślałem.

- D d dzieku je.

- Chcesz spać tu czy odwieść cię do domku?

- Domku. Nie porwiesz mnie?

- Jak do tej pory tego nie zrobiłem to raczej nie. - Wsiadłam do pięknego czarnego samochodu po stronie pasażera. - Pasy.

- To nie jest daleko. - Zaśmiałam się

- Pasy. - Niestety on był poważny. - Adres.

- Będzie dobrze jak wystraszysz mnie pod stacją, zjem sobie coś po drodze.

- W takim razie jedziemy na stacje.

- Jedziemy? Musisz zatankować?

- Nie. Jesteś głodna więc pojedziemy na stację a potem odwiozę cię do domu. - Patrzyłam na niego z szeroko otwartymi oczami, ale nie odezwałam się już słowem.

- Wiesz to dziwne. Jesteś przystojny, a wykazujesz mną zainteresowanie. Może odnoszę mylne wrażenie ale..

- Emily, jesteś piękną dziewczyną bardzo chętnie poznam cię bliżej. Tylko szukam malu..

- Maluszka tak wiem. Kiedyś o tym czytałam wydawało się fajne po za kupkaniem w  pampersa to obrzydliwe! - Po zjedzeniu Hotdoga ze stacji i ciągłych rozmowach na temat maluszkowego świata. Podałam mu w końcu adres, jedynie czego nie mogłam zrozumieć to fakt, że wysiadł razem ze mną...



Proszę o gwiazki!!! Będę miała motywację do pisania!! I rozdziały będą częściej!!!

Małe marzeniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz