what else should i say?

37 5 17
                                    

won't you believe it? it's just my luck
won't you believe it? it's just my luck
no recess
no recess

🎸⋆⭒˚。⋆

Spierdoliłem.
Spierdoliłem nauczycielowi.

Biegnąc przez korytarz zacząłem wymyślać na szybko jak poruszać się po szkole i na jakie lekcje pójść, żeby tylko nie spotkać się z dyrektorem.
Co oznacza, że będę musiał opuścić historię...
Najwyżej od razu pójdę w pizdu. Tak, to jest plan.
Po wyjściu tyłem od strony boiska, skierowałem się spokojniejszym krokiem w kierunku mieszkania Smith'ów. Odeśpię zarwaną noc i później najwyżej obejrzę film z Kaiem.

Poczułem wibrację telefonu. Dlaczego do cholery dzwoni do mnie Vania i skąd ma mój numer?

- Cześć, co jest?

- Mam plotkę na temat ciebie i Sky...

- Nie, nie chodzimy i nigdy ze sobą nie chodziliśmy. Zasrany fake wymyślony przez Harumi, bo sobie coś rok temu ubzdurała - przerwałem jej sucho. Moja kuzynka ma jebane urojenia.

- Nie o to chodziło, ale przynajmniej teraz wiem kto za tym stoi. Ktoś, i w tym momencie przypuszczam, że znowu Rumi, rozpowiada jak to niby z pomocą Kaia nagrywacie filmy porno. Więc czy mogę cię prosić o twój adres, bo chcę po szkole porozmawiać z Harumi.

- Akurat mamy dzisiaj próbę i Kai obiecał, że wpadnie więc będziesz mogła go o tym poinformować i ci pomożemy jej wpierdolić - uśmiechnąłem się na samą myśl. W końcu poważny powód żeby to zrobić.

Rozłączyłem się z Vanią i napisałem jej smsa, po czym wysłałem kolejnego do Smitha, że będę u niego za jakieś pięć minut.

Idąc przez park nuciłem Welcome to the jungle i myśląc co zaproponować do obejrzenia żeby Kaiowi też się spodobało.
Na osiedlu wyminęła mnie grupka emerytek. Jedna z nich się chyba nawet przeżegnała.
Poczułem, że telefon w kieszeni zawibrował więc sprawdziłem powiadomienia.


"2 nowe wiadomości
w czacie
"trxy powodt na uzyqanie gunek""

piroman
ej monti jajby xos to z9srawiem ci otwstre dxwi

ginny weasley
skurwysyny jebane
ja tez vhce wagary

Polubiłem pierwszą, tą od Skylor zignorowałem.

Po przejściu przez pół osiedla i dwóch kondygnacji schodów, jestem pod mieszkaniem Smith'ów.
Ostrożnie otwieram drzwi.

- Dzisiaj nie musisz tak uważać. Mama zabrała Flame'a do weterynarza - w korytarzu wita mnie Kai, jak zwykle w czerwonej bluzie. Ale zauważam, że wyjątkowo nie ma we włosach żelu. Cholera, nie chwalił się nigdy że ma je aż tak długie.
Poczułem jak robi mi się gorąco.

- Um, Moti? Wszystko okej? - Czy ja się w niego wgapiałem...?
Kurwa.
Ale wtopa.

- Chyba? Znaczy się, tak. Tak, wszystko spoko, po prostu nie spałem w nocy, jestem tylko trochę zmęczony. A poza tym to ja powinienem martwić się o ciebie. To ty jesteś chory i siedzisz w domu - dlaczego ja się tak  stresuję? Kai to Kai...

- Wobec tego chodźmy na kanapę i obejrzyjmy coś. Co powiesz na "Blues Brothers"? Nya to uwielbia, a ja nie miałem okazji obejrzeć - brunet uśmiechnął się w moją stronę. -  Zrobię nam gorącą czekoladę i otworzę chipsy. Co ty na to?

Zgodziłem się.

🎸⋆⭒˚。⋆

you're in high school again
you're in high school again

w mediach "school" od Nirvany

'all apologies' || ninjago highschool auOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz