0

200 15 0
                                    

Siedziałeś sam.

Wszyscy dobierali się w pary na środku sali, a ty siedziałeś w rogu pomieszczenia, czytając książkę.

W sercu poczułam ukłucie. Jak ktoś tak popularny może siedzieć sam?

To były tylko pozory. Tak naprawdę byłeś samotny i zagubiony, potrzebowałeś pomocnej dłoni, którą do ciebie wyciągnęłam.

Jeszcze wtedy nie wiedziałeś, że z momentem dotknięcia mojej dłoni, będziemy połączeni ze sobą.

Nie tylko w parze podczas tańca, ale życiowo.

Zaopiekuje się tobą i nakieruję na odpowiednią drogę, gdzie już nie będziesz sam.

Będziesz ty... I inni.




Stojący nam na przeszkodzie.

LOOK AFTER YOU | dm (18+)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz