„Chyba się zakochałam"

14 0 0
                                    

Mogłaby Pani być na trzecim roku
Powiedział niegdyś z iskrą w oku
Sprawił że moje motyle ożyły
A policzki się zarumieniły

Czy Pani na pewno wszystko dobrze rozumie
Zapytał troskliwie wypowiadając moje imię
Otwarł przede mną ciężkie drzwi
I od tamtej pory moja głowa o nim śni

Zapraszam Panią na konsultacje
Poszłam a na nich przyznał mi rację
W jakim języku odbywają się spotkania
Zapytał po tym jak zrobił z siebie drania

Zaprosił mnie potem na kawę
Na której gadał o zielonej trawie
Gadał jak najęty o złotym piasku
I o tym jaka jestem piękna w słońcu blasku

Złapał mnie potem za ramiona
I szepnął że chciałby aby taka była jego przyszła żona
Ja się wówczas zorientowałam
Że się chyba zakochałam

~ Klara Gałczyńska 31.03.2024

„Listy do M"Where stories live. Discover now