rozdział 6

1K 25 1
                                    

TEN ROZDZIAL ZAWIERA SCENE GW@LTU!

z przerażeniem wpatrywałam się w ojca który wyglądał jak jakiś straszny mafioza a w oczach nie widziałam nic, zupełnie nic tylko czerń, ojciec był bardzo umięśniony miał piękne niebieskie oczy prawie jak ocean dla wielu osób były ukojeniem a dla mnie nie. dla mnie były czymś złym, miał na sobie akurat bluzke bez rękawów i szare dresy które opinaly mu jego wyrzeźbione nogi i jego... no, wpatrywalismy się w siebie nie wiem ile może kilka sekund, może minutę a może nawet 10? ojciec powoli się do mnie zbliżał a ja robiłam kroki w tyl aż w końcu natrafiłam na ścianę, nie miałam gdzie uciec. był już tak blisko tak bardzo nie chciałam,nie chce czuć znowu obrzydzenia swoim ciałem. Ojciec podszedł i chwycił jedno pasmo moich włosów i pociągnął tak mocno aż syknęłam a on szybko zakrył mi usta ręką,

-gdzie byłaś? znowu się puszczałaś? chcesz przynieść hańbe naszej rodzinie?- zapytał najwyraz spokojnie

-nie chce tatku. -odpowiedziałam cicho

-oj moja droga chyba zasługujesz na karę- wyszeptał mi przy uchu a dłoń która trzymał na paśmie moich włosów zaczęła snunąć niżej , aż natrafił na brzeg mojej spódniczki, wziął rękę z moich ust i złapał nia dwa moje nadgarstki i uniosł do góry, zaczął całować moją szyję, a jego ręka zaczęła wchodzić pod spódniczkę i teraz wiem że dziś mi nie odpuści. Jego dłoń powędrowała do moich majtek i zaczął pieści moją łechtaczkę, a pocaunkami schodził co raz niżej aż natrafił na moje piersi, wyciągnął na chwile dłoń z moich majtek tylko po to żeby zdjąć ze mnie bluzke, odpiął moja bluzke i stanik, a jego ręka znowu powędrowała do moich majtek. Całował moje piersi i przygryzał jedyne co czułam to obrzydzenie, nawet nie próbowałam się wyrywać bo wiem że i tak by mnie skrzywdził, może nie dzisiaj, może nie jutro ale skrzywdzilby mnie bo w końcu na to zasługuje.

Tatuś przestał przygryzac moje sutki i wyciągnął dłoń z moich majtek, ściągnął również dłoń z moich nadgarstków, zaczął mnie całować wpychać język do mojej buzi oddawałam mu się jak jakas dziwka za którą mnie uważał, jedna dłonią krążył po moim a drugą ściągał dresy z których wydostał się dużej wielkości członek i zaczął przejeżdżać dłonią w górę i w dół , tatuś kazał mi uklęknąć i wziąść jego członka w ręce i zacząć pocierać go w górę i dół jak on to robił, następnie siła wepchnął mi swojego kutasa do buzi od razu zachciało mi się wymiotować, chwycił mnie mocno za włosy i zaczął wpychać mi go pod same gardło, chciało mi się plakac miałam dość, w koncikach oczu pojawiły się łzy, mogło się wydawać że najgorsze już za mną ale niestety nie. Ojciec wyciągnął kutasa z moich ust, podniósł mnie za włosy i pchnął mnie na łóżko wszedł na nie i zdjął mi spódniczkę razem ze moimi majtkami do połowy ud, i wbił się mocno, zaczął mnie rżnąc tak mocno jakbym była tylko jakimś nic nie wartym śmieciem,

Płakałam i krzyczałam ale jak zwykle nic się nie wydarzyło nikt nie przyszedł mnie uratować przed tym potworem, czułam tylko ból i nic więcej wszystko mnie bolało, nie wiem ile czasu mnie tak rżnął, zmieniał pozycje doszedł już z 5 razy ale mu nadal było mało, po jakiś 30 minutach padł na mnie zmęczony i jakby nigdy nic wstał i zaczął się ubierać zostawiając mnie sama, obolała i jeszcze bardziej zepsuta i brudna, nie wiem ile tak leżałam beż ruchu, nie byłam w stanie nic zrobić jedyne co robiłam to leżałam.

nie byłam w szkole już od 2 dni, wczoraj dopiero próbowałam wstać żeby iść do łazienki i podłączyć telefon do ładowarki, poszłam spać i obudziłam się dopiero o 13, po raz pierwszy od 2 dni włączyłam telefon i przeraziłam się co tam zastałam, miałam pełno nie odebranych połączeń od Matta i 99+wiadomości

Do: Grace

proszę wybacz mi

pogadajmy w szkole

nie chce cie stracić

odpisz

błagam

nie zostawiaj mnie

nie zlewaj mnie

halo?

Grace?

jesteś tam?

Matt: martwie się strasznie

Od: Grace

odwal się odemnie

skasuj ten numer

Były jeszcze 2 wiadomości od nieznanego numeru , zapomniałam o tym kompletnie.

Od: nieznany

Nieznany: magazyn na obrzeżach miasta wyślę Ci dokładną lokalizację, masz być o 20 nie tolerujemy spóźnień

Nieznany: nie zrozumiałaś? Mówiłem Ci ze masz być posłuszna bo inaczej użyje siły.

Do:nieznany

Od: Grace

przepraszam bardzo nie dałam rady być umówmy się na następne spotkanie proszę.


...

Rozkręca się! Mam nadzieję że wam się podoba, bede wdzięczna jeśli dacie gwiazdke jeśli wam się choć trochę podobało!

Dziękuję za ponad 2tys wyświetleń jestescie najlepsi!
Kocham wass❤️❤️

Widzimy się za tydzień lub mniej!🤫🤫

- tt: bookswithzu -

secrets of devilsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz