2.Nieznajomy chłopak

3 1 0
                                    

Pov: Ji-woo

Znowu. Znowu  byłam na koncercie,stałam na końcu stadionu jak zawsze i przypatrywałam  się wokaliście.
Gdy zaczynał nową piosenkę, zobaczyłam  nieznajomego mi chłopaka wyglądał inaczej,wyroznial się.
Miał on czarne nie za luźne spodnie, czarny podkoszulek  i rozpiętą białą koszulę.
Miał nie za krótkie i nie za długie włosy i ręce w kieszeni spodni, opierał się o jakąś bramkę i patrzał lekko znudzony na wokalistę.
Po chwili na mnie spojrzał i mi się przypatrywał.
Uśmiechał się lekko do mnie ale nie odwzajemniłam tego  od kad mój tata umarł, strasznie mało się uśmiecham.
Mamy nigdy nie miałam porzuciła mnie gdy się urodziłam, ale tata mnie przygarnął.
Zamyśliłem się lekko i wtedy, zobaczyłam że chłopak się do mnie z bliża.
-Cześć-skanowal mnie wzrokiem czekając na moją odpowiedź.
-Co chcesz?-Odpowiedzialam dopiero po minucie.
-Może chcesz się poznać?-spytal bardzo śmiało, i tak nie miałam co za bardzo robić więc się zgodziłam.
-no dobra-





Siema siemaa  sorry że taki krótki następny postaram się zrobić dłuższy
Do zobaa.

Ostatnia Szansa Na Ocalenie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz