I. M Y Ś L I

6 2 0
                                    

Shannon

ponad rok temu

Nienawidziłam życia.

Nienawidziłam swojego życia.

Nienawidziłam tego, że dla każdego byłam dziewczyną z pewnym ubytkiem.

Ubytkiem, który leczyłam już długi czas.

Ubytkiem, który pozostawił okropną bliznę na moich plecach.

Bliznę, która pokazywała, przez co przeszłam.

Sytuację, która zostawiła nie tylko ból fizyczny, ale i psychiczny.

Samochód, barierka, motor, mój osiemnastoletni brat, ja i ziemia oraz cholerny klif trzysta metrów dalej od miejsca zdarzenia, w którym mogłam wylądować. Ale na całe szczęście to się nie stało.

Tyle dobrego z tego było, że żyję, że po czasie rehabilitacji i operacji mogę chodzić i prawie normalnie żyć.

Ale tylko prawie. Bo ta sytuacje przekreśliła moje możliwości w sporcie.

Przestałam uczęszczać na spotkaniach drużynowych, bo nie mogłam grać a potem musiałam odejść z drużyny siatkarskiej przez moją mamę, która nie chciała słyszeć o powrocie do gry. Nie po miesiącach, które mogłam sobie wybić z głowy, nawet po latach długiej rehabilitacji nie zgodziłaby się.

Byłam skończona w jej oczach.

Ojciec nie chciał się sprzeciwiać mamie i pomimo tego, że wiedział jak to bardzo mnie to boli popierał jej zdanie.

- Bo jeśli to będzie to co chcesz robić w życiu to nie odejdzie z twojego serca – to usłyszałam od niego dzień po wypisaniu z grupy.

Obydwoje wiedzieliśmy, jakie to jest ważne dla mnie, że sport jest moją częścią życia. Dlatego gdy widział jak źle się czuje po odebraniu mojej pasji na przekór zdaniu żony przekonał ją na jakieś zajęcia z badmintona, które prowadził Thomas. Mężczyzna, który był trenerem mojej wcześniejszej grupy i jedyna osoba, która zgodziła się mnie przygarnąć pod swoje skrzydła.

Spotykaliśmy się początkowo raz w tygodniu a z czasem polepszania mojego zdrowia dwa raz. Tom był jedną z nielicznych osób, która wierzyła w moją przyszłość, dawała mi jakiekolwiek nadzieję, że mój stan nie jest tak zły.

Dostałam od niego możliwość na powrót do gry. Chociaż najpierw musiałam zderzyć się z ścianą zawodu.

Ten dzień stał się moją szansą.

Jedynym wyjściem by spełnić marzenia. 

I always lied || +16Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz