Hailie pov's
Za wibrował mi telefon automatycznie go wyjęłam i zobaczyłam podpis 'Tata' jako iż do mnie w ogóle nie dzwonił zdziwiona odebrałam.
- Halo?
- Cześć królewno.
- Hej tato czemu dzwonisz?
- Chciałbym Cię przedstawić braciom.
- Oh okej, a gdzie, kiedy i o której?
- Może u mnie w Pensylwanii jutro o 18.00?
- A może jeszcze dzisiaj?
- Ale królewno przecież lot zajmuje prawie 10h.
- No wiem ale ja już jadę autem.
- Co? Królewno proszę cię nawet nie żartuj.
- A czy ja kiedykolwiek żartowałam?
- No tak jakby właśnie nie królewno.
- No właśnie, a teraz pytanie gdzie mogłabym wynająć mieszk...
-Ależ córeczko przecież ty masz swój pokój tutaj.
- Ah okej w takim razie do zobaczenia za 40minut.
- Pa królewno.
Will pov's
Stałem w kuchni i od dłuższego czasu przysłuchiwałem się rozmowie ojca.
- Kto to był tato?
-Aaa! Kto to? Ooo to ty Willy ale mi stracha napędziłeś.
- Z kim lozmawiales?
- Z twoją siostrą Willy.
- Ja mam siostle?
- Tak.
- Jejejejejejej. - Wykrzyknąłem i wyrzuciłem rączki do góry.
- Will.
- Tiak tato?
- Pójdziesz proszę do Vinca i mu to powiesz, a potem niech przyjdzie tu.
- Dobzie tato.
Wyszedłem z kuchni do pokoju Vinca zapukałem i po usłyszeniu odpowiedzi wszedłem do jego pokoju.
Vince pov's
Usłyszałem pukanie do drzwi więc pozwoliłem wejść, a moim oczom ukazał się rozradowany Will.
- Czemu się tak cieszysz Will?
- Bo za pól godzinki poźnamy nasiom siostzycke.
- Co ale przecież my nie mamy siostry.
- Ale tata roźmawial przez telefon i nazywał kogos klólewną i ciuleckom, a pociem mi powiedzial, zie to nasia siostla.
- Okej.
- To choc do taty.
- Po co?
- Nio bo on Ci wytlumacy o cio chodzi.
- No to prowadź.
Nawet nie doszliśmy do kuchni, a już usłyszeliśmy samochód.
___________
Ogólnie Will będzie będzie seplenił (wyjaśnienie jest w pierwszym rozdziale)
Zdjęcie na górze to Hailie (na górze będą zamieszczane zdjęcia postaci)
Niestety nie jestem pewna kiedy będzie następny rozdział ponieważ mam małe kotki w domu i dużo rzeczy do roboty więc zgaduje, że dopiero za tydzień może dwa.
![](https://img.wattpad.com/cover/371664154-288-k208210.jpg)
YOU ARE READING
Ta Najstarsza_Rodzina Monet
Teen FictionCo gdyby Hailie była najstrsza, a urodzili się tylko Vincent i Will? Co gdyby Hailie dołączyła do Organizacji? Co gdyby Hailie była z Adrienem? Co gdyby... no właśnie co gdyby? Tego dowiecie się w tej książce.