Cześć wszystkim!
Trochę mnie nie było. Myślałam, że publikację rozpocznę znacznie wcześniej, ale wyszło jak wyszło. Nie jestem nowa na Wattpadzie, ale pracuję na nowym koncie. Część z Was może mnie rozpozna, jeżeli jakimś cudem do tego dojdzie... Proszę, byście moją prawdziwą tożsamość zostawili dla siebie ;)
Mam w zanadrzu 170 stron A4, ale dopóki nie skończę zamierzam dzielić się z Wami jednym rozdziałem tygodniowo max. Publikacje będą odbywać się nieregularnie, w zależności od tego jak znajdę czas by dodać rozdział.Poniżej wrzucam opis :) mam nadzieję, że książka spodoba się na tyle, że zapragniecie zostać do końca :)
Opis:
Ania funkcjonuje w pętli codziennego życia. Nie jest szczęśliwa, choć usilnie próbuje sobie to wmówić. Kompleksy i niespełnione marzenia, hamują ją przed najdrobniejszymi zmianami. Z jednej strony czuje potrzebę wyjścia ze strefy komfortu i rozpoczęcia nowego rozdziału, z drugiej strony obawia się, że jest już za późno. Lęka się o podjęte przed laty decyzje. W chwili ich dokonywania wydawały się słuszne, teraz ma jednak wrażenie, że położyły się cieniem na kolejnych latach jej życia. Brak wsparcia ze strony narcystycznego chłopaka nie poprawia sytuacji, wręcz jeszcze bardziej ją ogranicza. Ślepa, bezwarunkowa miłość usypia jej czujność, nie dostrzega toksyczności tego związku, dopóki nie poznaje mężczyzny będącego totalnym przeciwieństwem swojego partnera.
Cóż... żeby coś zmienić w swoim życiu potrzeba odwagi. Albo? Albo jednego wydarzenia, które wywróci wszystko do góry nogami. Ale spokojnie..., każdy zasługuje na happy end, bo w końcu „niemożliwe nie istnieje". Ograniczenia są tylko w naszej głowie. Zawsze można zacząć od początku. Nie ważne ile razy upadniesz, ile razy zbłądzisz, zawsze jest wyjście i inna droga.
Poznajcie Anię i kibicujcie jej, proszę ;)
CZYTASZ
W sercu Anny
ChickLitAnia funkcjonuje w pętli codziennego życia. Nie jest szczęśliwa, choć usilnie próbuje sobie to wmówić. Kompleksy i niespełnione marzenia, hamują ją przed najdrobniejszymi zmianami. Z jednej strony czuje potrzebę wyjścia ze strefy komfortu i rozpoczę...