Rozdział 3

36 6 0
                                    

Dzień rozpoczął się koszmarnie ! Gdy spojrzałam na zegarek była godzina 12!!!Mój budzik nie zadzwonił ! A ja spóźniłam się do szkoły ! Nie ma sensu już tam iść . Przygotuje się na imprezę . Wstałam z łóżka , założyłam kapcie w pluszowe misie i podeszłam do lusterka. Moje włosy które zwykle było lśniące i proste zamieniły się w czarne gniazdo dla ptaków ! Szybko pobiegłam do łazienki , napuściłam wody do wanny i powoli zanurzyłam się po czubek nosa . Oparłam głowę o wannę , zamknęłam oczy i odprezylam się . Nagle do moich drzwi ktoś zapukał . Bałam się ,że może to być ktoś nauczyciel ze szkoły , owinęlam się w ręcznik i zeszłam na dół . Po woli wychyliłam głowę za drzwi i zobaczyłam ... Jake...
Zawstydzona zapytałam :
-coś się stało?
-nie Poprostu nie było cię w szkole myślałem , ze coś się stało i chciałem sprawdzić czy nasz wypad jest aktualny .
-Tak ,jest ok.
-No dobra ...to do 17 ...
Poszedł sobie , pobiegłam na górę , umyłam się i zaczęłam suszyć włosy . Zostały mi jeszcze 3h pomyslałam . jednak może to nie wystarczyć 😔 poszłam na gore i zaczęłam wybierać ubrania jednak po godzinie poddałam się . Zadzwoniłam do Bell , już po 10 min była u mnie.Z szafy mojego brata wzięła jakiś t-shirt i zaczęła wycinać .
Zapytalam po cichu :
-jesteś pewna?
-tak .
Powiedziala zdeterminowana.
-too ,ok .
Nie byłam przekonana do tego pomysłu ale no cóż . Po 30 min podała mi do ręki swoje dzieło . Założyłam to nie pewnie i spojrzałam w lustro było pięknie 👌🏼 podziękowałam jej i poprosiłam ją o pomoc przy makijażu .
-Wow...
Odparłam , wyglądałam świetnie .Bylam gotowa do wyjścia . Zaraz potem zapukal Jake . Otworzyłam z radością a on uśmiechną się na mój widok
-wyglądasz swietnie !
Powiedział
Podziękowałam ,uśmiechnęłam się do Bell i wyszłam . ,,Miłej zabawy !!!!" Zdążyłam jeszczeod niej usłyszeć ;)

,,A teraz ,witam w rzeczywistości "Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz