#5-,,NIE CZYTAĆ"

6 2 2
                                    

Per. Oliego

Wraz z Nickiem stwierdziliśmy, że idziemy do tego lasu. Zaczęliśmy iść przed siebie tym samym słysząc więcej ptaków, I coraz bardziej czując dyskomfort, który pojawił się z niewiadomych przyczyn.
To dopiero drugi dzień, a ja już widzę że Nick zaczyna wątpić w to że go znajdziemy. Wkońcu jest już wieczór, Przeszukaliśmy całe miasto i nadal nic. Jednak Nagle zobaczyłem coś przy drzewie.
-NICK!!! TAM COS LEZY!!-Wykrzyczałem wskazując palcem na drzewo pod którym coś dostrzegłem. Podbiegliśmy do brzozy, po czym okazało się, że był to jakiś dziennik? Notatnik?

- Nie no Nick- powiedziałem cicho się smiejąc - Widze że komuś się nie chciało wywalić zeszytu do kosza tylko wyjebał go na ziemie. O PATRZ, NAWET DLUGOPIS JEST XDDD

Niebiesko oki tez lekko śmiechnął, i gdy już mieliśmy isc dalej, dotarło do mnie że może to być jakaś poszlaka w sprawie Willa.

- Wiesz co Nick? Sprawdźmy ten zeszyt, może coś ciekawego w nim będziez-zaproponowałem
- OOO, DOBRA DAWAJ - odpowiedział entuzjastycznie

Otworzyłem zeszyt, i byłem w szoku i jednocześnie się cieszyłem. Było napisane w nim " Pamiętnik Williama Smitha, NIE CZYTAĆ!!"

Mimo wcześniejszego ostrzeżenia, i tak orzewinałem kartkę i zacząłem czytać jego zawartość, a Nick razem ze mną.

"03.03.2022, Zerwałem z moim chłopakiem, bo zobaczyłem że mnie zdradza z jakąś losową laską na ulicy. Miałem go dość bo był przemocowy (bardziej w sensie psychicznym, ale fizycznym rowniez) oraz świętnie mną manipulował. Byłem dla niego tylko szybką kasą, I zabaweczką do seksu . Jednak muszę przyznać, że był jedynym powodem dla którego jeszcze tu jestem. Dzięki niemu, dwa razy nie udała mi się próba samobójcza. Nie mogłem mu tego zrobić. Nie miałem serca. Ale teraz? Teraz Mam pewność że mnie nie kocha, że NIKT mnie nie kocha. Nie mam bladego pojęcia, dlaczego jeszcze mimo wszystko tu jestem. Całe moje życie codziennie traciło po trochu sens, ale teraz? Teraz w ogóle nie ma sensu. Nie mam po co żyć, nie mam dla kogo. Znow kazdy poranek którego sie obudze będzie rozpoczynał kolejny dzień męczenia się ze samym sobą."

Nie wierzyliśmy w to co czytaliśmy. Przeczytaliśmy prawie każd wpis, ktory był średnio raz na tydzień. Will naprawdę miał problemy.. Z jego pamiętnika dowiedzieliśmy się nawet jaki okropny był jego ojciec. Napewno to nie było to że Will sam nie wrócił do domu, myśle że jego ojciec maczał w tym palce. Tak myślałem aż nie zorientowałem sie że tam gdzie kartkowałem, były już puste kartki. Ale był jeden wpis którego nie przeczytałem. Wpis z 17.09.2023, czyli.. CZYLI WPIS Z PONAD MIESIĄCA TEMU!

- OLI, TO WPIS Z PONAD MIESIĄCA TEMU! - Krzyknąl uradowany Nick który najwyraźniej czuł się jak detektyw
- NO PRZECIEZ WIDZE, A TERAZ CICHO BĄDŹ BO CZYTAM - Też krzyknąłem szczerze podekscytowany że może się dowiemy co stało się z Willem

"17.09.2023, Zajebiście. Ojciec właśnie wyjebał mnie z domu. Nie mam gdzie się podziać A to wszystko przez to że spóźniłem się 3 minuty do domu. To już jest absurdalne. Nie wytrzymam już tak dłużej, Chyba to już czas na mnie. Wiedziałem od zawsze że Ojciec jest surowy, I mnie nienawidzi ale że aż tak? J-"

Per. Nicka

Dalej nie było nic napisane. Tam gdzie miało zacząć się następne zdanie, była jedna literka i taka jakby kreska Jakby coś lub ktoś oderwał Willa od pisania. Kartka była trochę przemoczona, jakby Will płakał pisząc to. Teraz martwiłem się nawet bardziej, bo byłem już prawie pewny że coś mu się stało. Wkońcu Po kilku minutach ciszy które dla mnie były jak godziny, Oli się odezwał

- Nick.. Myślisz że on serio sobie coś zrobił?.. - Spytał pół szeptem Oli
- Wiesz.. Myślę że chciał. - Odpowiedziałem spokojnie
- "Chciał"? Co masz na myśli? - Oli chyba nie zrozumiał
- Myśle, ze chciał, a dokładniej nie zdążył. Wątpie że chciał zakończyć ten wpis pisząc literke "J" i to jeszcze jakąś dziwną kreską. Widziałeś przecież wszystkie wpisy były symetryczne i w ogóle, tak jak jego zeszyt w szkole. To wygląda jakby któś lub coś oderwało go od pisania.
- Uhm.. Masz rację - Stwierdził - Ej czekaj, a nie możesz użyć tej mocy co widzisz ślady?
- huh? O KURNA, FAKTYCZNIE, PRZECIEŻ MOGĘ - Krzyknąłem i pacnąłem Oliego po ramieniu - STARY JESTEŚ GENIUSZEM

Jak wiecie, mam moce o których często zapominam, wystarczy że zamknę oczy, skupię się i już zobaczę odciski butów, które były tam tydzień, dwa lub nawet ponad miesiąc temu.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 24 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Immortal Love (Gay Love Story)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz