Lamine:
Gdy dziewczyna weszła do mojego domu siedliśmy obydwoje na kanapie a moi koledzy próbowali odpalić fife oczywiście nie dawali sobie sami rady spytałem-może wam pomogę?
-Nie ty siedź grzej swój tyłek na tej kanapie i daj starszym działać-powiedział Portugalczyk
-Wypraszam sobie ja mam zaledwie 18 lat a ty 25 to ty tutaj kolegi jesteś starszy ja jestem młody mam przed sobą całe życie a ty umrzesz w połowie jego-powiedział Hector na co ja i dziewczyna się zaśmiaiśmy
Gdy tak siedzieliśmy i czekaliśmy jak chłopaki skończą usłyszałem ciche kroki schodzące po schodach dziewczyna obok mnie popatrzyla się w ich stronę nie wiedząc co to ja wiedziałem doskonale i chciałem przez to zabić chłopaków.
Był to mój młodszy brat Keyne który powinien spać. Chłopiec podszedł do mnie patrząc na moich towarzyszy i cichutko spytał-Lami (bo tak mnie nazywa) mogę siedzieć z tobą miałem koszmar i mnie hałasy obudziły
Popatrzyłam na chłopaków którzy patrzyli się z wzrokiem poczucia winy że go obudzili. Odwróciłem wzrok na chłopca i powiedziałem
-chodź popatrzysz jak twój brat wygrywa z tymi pacanami
Uśmiechnołem się i wziołem go na kolana. Dziewczyna obok mnie patrzyła się na mojego brata i powiedziała do mnie
-Jaki on jest słodki
-Keyne poznaj moją przyjaciółkę Maje-przedstawiłem chłopca dziewczynie a on delikatnie się do niej uśmiechnęł
-Kurcze czyli mogłam wziąść Laurę jakbym wcześniej wiedziała że taki kolega tutaj jest-powiedziała uśmiechając się do mojego brata
-kogo?-spytałem nie wiedząc o kogo chodzi
-Laura to moja najmłodsza siostra jeszcze jest Klara, i przed wyjściem tutaj Laura zatrzymała mnie czy może że mną jechać ale nie zgodzilam się bo myślałam że się będzie nudziła-wyjaśnila
Przytaknołem jej i zacząłem z nią rozmawiać o jakiś głupotach po 10 min zrezygnowany João powiedział
-Dobra Lamine pomóż nam
-Dobra idę- jednak popatrzyłem na dziewczne i spytałem-przetrzymasz Keyne na chwilę
- pewnie- powiedziała z uśmiechem
Podałem dziewczynie brata i podszedłem do chłopaków. Gdy zobaczyłem w czym jest problem popatrzyłem się na nich jak na debili i powiedziałem
-Kurwa wy idoci telewizor nie jest podpięty do prądu
-Hector-zaczol Felix- wiedziałem że jesteś debilem ale żeby pojebac kable
- Ja jestem debilem? KURWA JA ?- mówił Fort- to ja mówiłem żeby najpierw telewizor włączyć a potem grę ale nie pan João śmierdząca gemba Felix powiedział że będziemy na wyłączonym włączać grę
I tak się stało Portugalczyk który się poczuł urażony rzucił się na chłopaka i zaczęli się bić. W tym czasie popatrzyłem się na Maje ktora odwróciła mojego brata by nie widział tych debili którzy biją sie po podłodze.
Nie wytrzymałem i musiałem im powiedzieć
-wiecie co może przypilnujcie mi brata a ja z Mają pójdziemy po jakieś gry
Chlopaki się zgodzili a ja poszedłem z dziewczyną po gry gdy weszliśmy do pokoju spytałem dziewczyny
-może weźmiemy monopolu?
-spoko a masz jakieś karty?-spytała patrząc na mnie
Gdy tak spojrzała ja zapatrzyłem się w jej piękne niebieskie oczy które teraz wyglądały jak szare. Nie mogłem oderwać wzroku od nich jednak dziewczyna gdy nie odpowiadałem ockneła mnie pytając
CZYTASZ
Wygram dla ciebie || L.Y
Novela JuvenilZastanawialiście jak to jest być jedną z córek jednego z najlepszych polskich piłkarzy który dostał szanse grania w jednym z najlepszych hiszpańskich klubów? Powiem wam nie jest łatwo. Wszyscy chcą się przyjaźnić tylko dlatego że jest córką piłkarza...