- Powoli, uważajcie na schodach! - pani Clara próbowała przekrzyczeć tłum głośno rozmawiających nastolatków, wychodzących z autokaru - Jess, popilnuj ich, a ja pójdę sprawdzić czy nic nie zostało w autokarze - spojrzała porozumiewawczo na panią Jessicę, zanim weszła do autokaru.
Zmrużyłam oczy, bo słońce raziło mnie po nich niemiłosiernie. Zaczęło mi lekko burczeć w brzuchu, co zignorowałam.
Odwróciłam głowę, patrząc teraz na całkiem duży hotel. Pani Clara mówiła, że nasz obóz dostał połowę pokoi, baseny i ogród.
Powróciłam spojrzeniem do autokaru, podskakując ze strachu, gdy ujrzałam Lil dokładnie w miejscu, w które jeszcze niedawno patrzyłam.
- Boże! - wykrzyczałam z przerażeniem. - Jak ty tu?... - spojrzałam najpierw na autokar, a potem na dziewczynę. - Przecież przed chwilą byłaś w autobusie?...
Blondynka wybuchła śmiechem, a ja pomyślałam wtedy, że ma piękny uśmiech. Też chciałabym taki mieć.
Czy ona kiedykolwiek przestaje się uśmiechać?
- Musiałabyś zobaczyć swoją minę - udało się jej wysapać.
Zmarszczyłam groźnie brwi, zastanawiając się, co ją tak bawi.
- Peres! - usłyszałam, na co zdezorientowana zaczęłam się rozglądać. W końcu natrafiłam wzrokiem na pana Steve'a, trzymającego moją walizkę.
Ruszyłam w jego stronę, i odbierając bagaże, podziękowałam mu. Wróciłam do Lily, z którą zajełam się rozmawianiem tak właściwie o wszystkim.
Po kwadransie usłyszałyśmy pisk. Gwałtownie odwróciłam głowę w stronę, z której dobiegał dźwięk. Moim oczom ukazała się różowowłosa dziewczyna, wyglądała na nieco starszą ode mnie. Przerażona wskazywała palcem na ziemię. Dokładniej przyjrzałam się wyznaczanemu przez nią miejscu, gdzie zauważyłam mikro-pajączka.
Zanim przemyślałam to, co robię, niekontrolowanie z moich ust wydobyło się parsknięcie. Wszystkie pary oczu zwróciły się na mnie. Otworzyłam szerzej oczy.
Cholera. Cholera. Cholera.
- Proszę wszystkich o wchodzenie do hotelu! - niezręczną ciszę przerwała pani Jessica, za co w duchu dziękowałam jej na kolanach.
☽☽☽
CZYTASZ
We have found our moon
Roman pour AdolescentsCzternastoletnia Noelle Peres z radością spędza tegoroczne wakacje na letnim obozie, w końcu uwalniając się od surowych rodziców. Ma też możliwość choć na chwilę zapomnieć o zaburzeniach odżywiania, jakie dokuczały jej już od dwóch lat. Na obozie od...