1.

7 0 0
                                    

Byłeś dla mnie zbyt niebezpieczny i toksyczny, a ja i tak dalej ślepo brnąłem w tę relację.

Sprawiłeś, że wszystko, co było we mnie dobre, umarło, a ja nie chciałem dostrzec tego, jak złym człowiekiem jesteś.

Bo właśnie taki byłeś...

Byłeś potworem, niezważającym na krzywdę innych, którego pociągało cierpienie i ból. Z satysfakcją się nim żywiłeś. Powoli wysysając ze mnie życie.

Nie wierzyłem w plotki o Tobie, do czasu...

Kiedy mówili mi, żebym trzymał się od ciebie z daleka liczyłem, że w końcu się zmienisz. Przecież obiecałeś...

Zrozumiałem to wszystko, kiedy było już za późno. Teraz powoli i boleśnie pokutuje za grzechy... Bo dla nas, nie było już ratunku.

Zbaw Nas Ode ZłegoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz