"𝐎𝐝𝐞𝐣𝐬́𝐜𝐢𝐞"

211 10 4
                                    

Minęły już cztery tygodnie od mojego zerwania z Oliwierem. Już nie mogłam patrzeć na niego i Maję nie mogłam po prostu. Co byście zrobili na moim miejscu widząc osobę którą aż tak się pokochalo i chodzi z inną?

Ja wiem to w cholere boli , współczuję wszystkich co tak mieli. Te wszystkie akcje przeprosiny, przygody słowa warte łez a teraz co? Nic nie warte czuje się jak najgorszy śmieć...

Dzisiaj był dzień w którym podjęłam decyzje której nie powinnam zmieniać. Ale jednak on na mnie tak działał że mi wybaczyłam teraz w chuj żałuję.

Ogarnęłam się ubrałam spodnie z rozpinanymi nogawkami, do tego top z napisem Genziara a na nogi jordany 4 retro. Popatrzyłam na siebie w lustrze i zeszłam na dol gdzie wszyscy byli uszykowani do nagrywania.

Dzisiejszy odcinek nazywa się "Tabliczki" nic chyba nie muszę do tego dodawać. Każdy miał tabliczki to zaczęliśmy. Po dwu godzinnym nagrywaniu nadszedł czas pożegnań na koniec filmu ale się odezwałam.

-Chciałabym wam coś piwedziec-Wtedy wszystkie oczy były zmuszone na mnie spojrzeć -Natalia Ala chodźcie do nas -Usiadly i nikt się tego nie spodziewał co chce im ogłosić

-Słuchamy cię -Powedziała Ala z uśmiechem

-A więc długo nad tym myślałam i mam nadzieję że uszanujecie moją decyzje -Powiedziałam a im uśmiechy zeszły z twarzy

-Proszę nie mów że.. -Zaczął świeży

-Odchodzę z Genzie na stałe -Powiedziałam z szklanymi oczami wtedy wszystkim prócz Mai i Oliwierowi zaszkliły się oczy

-Nie nie nie! Bez ciebie to nie będzie to samo Larissa -Powiedział Świeży i podszedł się do mnie przytulić . Reszta też podeszła się przytulić.

Już nikt nie mógł zmienić mojej decyzji. Tak postanowilam i tak zrobię!

Hejka kochani!
Przepraszam ze taki krótki rozdział ale następny będzie dłuższy z większą akcją!

𝑬𝒏𝒆𝒎𝒊𝒆𝒔 𝑳𝒐𝒗𝒆~𝑶𝒍𝒊𝒘𝒊𝒆𝒓 𝑲𝒂ł𝒖𝒛̇𝒏𝒚 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz