Jeśli ktoś tu jeszcze jest i to przeczyta to ta część jest informacją o dalszych losach tego opowiadania.
Jeśli ktoś śledził losy bohaterów tej książki to pewnie zauważył, że rozdziałów nie było przez dość długi czas i przyznam, że nawet nie zbierałam się do pisania dalszych części. Jednak postanowiłam na samym początku, że jej nie zawieszę i tego zrobić nie zamierzam. Abym dalej mogła kontynuować pisanie stwierdziłam, że muszę przeczytać moje własne wypociny jeszcze raz, żeby przypomnieć sobie fabułę i jak zostali przedstawieni bohaterowie.
Jednak to kilku losowo wybranych rozdziałach stwierdziłam, że to trzeba poprawić, bo najprościej to jest po prostu złe. Muszę jeszcze raz przemyśleć fabułę, jak chcę, żeby zachowywali się bohaterowie etc. Bo widziałam niespójności i żenujące fragmenty.
Za jakiś nieokreślony czas książka wróci mam nadzieje, że w lepszej odsłonie. A na ten moment, życzę wam udanej reszty wakacji i do zobaczenia. Buźka <3
CZYTASZ
Alea iacta est/ Jegulus
Fanfiction"-Name one hero who was happy. You can't. - I can't - I know. They never let you be happy and famous"- Pieśń o Achillesie. Czy można nazwać kogoś bohaterem kiedy tylko naprawił swoje błędy? Czy podjęte decyzje mogą nie ponieść żadnych konsekwencji...