Weź Nie Pytaj Weź Się Przytul

Wojtek~

Boże
Kochałem tą dziewczynę. W jednej chwili wydawała się kipiec ze złości a w drugiej pytała się czy jeszcze przywalę jej byłemu.
Kocham ją.
- dobra spadamy z tąd zanim  się skapnie że  o nim gadamy bo wtedy może być nieprzyjemnie.-powuedziala wydawała się być przestraszona więc powiedziałem
- Jeśli coś ci będzie próbował zrobić to oberwie jeszcze i to nie jeden raz.
Uśmiechnęła się a potem do mnie przytuliła
- księżniczko?-powiedziałem- pójdziemy gdzieś dzisiaj po zajęciach?
-hmmm...okej
- dobra bądź gotowa o 17 o ciebie przyjadę.

                              ★★★
                               Aria~
Przyjechał po mnie tak jak obiecał.
Ubrana byłam w krótkie spodenki i top na ramiączkach
- Pięknie wyglądasz
-Dzięki
-Gdzie jedziemy?
-Zobaczysz księżniczko
Jechaliśmy w stronę miasta ale równie dobrze mógł skręcić gdzieś po drodze.
- Nie martw się 
Nie wiedziałam czym mam się martwić i wtedy popatrzyłam za okno i dopiero teraz  zobaczyłam jak szybko jedziemy
Wojtek puścił moją ulubioną piosenkę  Bambi.
Dwie godziny później byliśmy już na miejscu.
Byliśmy gdzieś na końcu świata.
Staliśmy na wzgórzu i patrzyliśmy na wszystko zgóry
- Przychodzę tu gdy muszę odpocząć od wszystkiego
Usiadłam na chamaku piwuwszinym na drzewie a Wojtek usiadł obok mnie.
Objął mnie i przyciągnął do siebie.
-Nie jest ci zimno?
- trochę
Wojtek słysząc to ściągną swoją bluzę i dał mi ją. Bluza pachniała mocno jakąś wodą dla mężczyzn taką samą jaką używał Wojtek , nie zamierzałam jej oddać.
Założyłam ja była miękka
- kocham cię wiesz?-powiedział a mi zrobiło się ciepło na sercu
-ja ciebie też -powiedziałam a on się usmiechną
Siedzieliśmy tak chwilę aż nagle usłyszeliśmy grzmot
- Musimu  już iść -powiedział
- Okej ale mi się i tak podobało
- Cieszę się
Potem poszliśmy do auta a Wojtek odwiózł mnie do mojego domu