Prolog

86 4 1
                                    

siemano witam was w mojej pierwszej książce "nueva aventura en barcelona" na początku chciałam wam powiedzieć ze inspirowałam się pisząc tą książke autorką "d4villivs" uwielbiam jej książke "mi sol y mi luna" i po przeczytaniu jej stwierdziłam że ja tez spróbuje więc życze wam miłego czytanka <3

obudziłam sie jak gdyby nigdy nic, dobrze się czułam więc z uśmiechem na twarzy poszłam do kuchni napić sie wody, gdy już przekroczyłam próg mojego pokoju zobaczyłam mame która nie była tak bardzo zadowolona jak ja, gdy kobieta mnie zobaczyła posłała mi blady uśmiech

-coś sie stało mamo?-powiedziałam idąc do blatu w kuchni nad którym była szafka w której były szklanki, wyciągnełam jedną i wlałam sobie wode do szklanki

-musze ci coś powiedzieć-powiedziała do mnie po czym na mnie spojrzała

z ciekawosci odłożyłam szklanke i usiadłam obok mamy na kanapie, kobieta spojrzała na mnie

-straciłam prace, przeprowadzamy się do barcelony, znalazłam tam prace i mieszkanie

z mojej twarzy znikł już usmiech a pojawiło sie zdziwienie, po jej słowach nazbierały mi sie łzy do oczu

-idz sie spakuj, dziś wieczorem wylatujemy-oznajmiła kobieta z bladym usmiechem

pokiwałam głową w jej kierunku a nastepnie przytuliłam ją bo wiedziałam że to też bylo dla niej trudne, nagle nie ma pracy a teraz przeprowadzamy sie do barcelony nie mogłam w to uwierzyć w to co sie właśnie stało od razu pomyślałam o tym żeby zadzwonić do chłopaka i najlepszej przyjaciółki, z sarah byłysmy bardzo sobie bliske traktowałam ją jak siostre, uwielbiałam spędzać z nią czas a gdy jedna czuła sie smutna od razu była pocieszana przez drugą ufałam jej w 100%, znała każdy mój sekret a ja jej, nie wyobrażałam sobie życia bez niej, ona w madrycie a ja w barcelonie? nie mogłam w to uwierzyć, z matteo byłam 4miesiące, także mu ufałam, wiedziałam każdy jego sekret a on mój także nie wyobrażałam sobie życia bez niego

oderwałam sie od mamy a nastepnie spojrzałam na nią

-nie moge zostac tu u taty?-moi rodzice byli po rozwodzie tata nadal mieszkał w madrycie tylko w innym domu lubiłam do niego jezdzic i robiłam to 2 razy w tygodniu będe teskniła za nim jeżeli nie bede mogła u niego zostać

-przyko mi córeczko ale niestety nie możesz-pokiwałam głową a nastepnie pobiegłam do pokoju, sięgnełam po telefon i wybrałam numer do sarah, poprosiłam ją o spotkanie bo mam jej coś ważnego do powiedzenia na co dziewczyna się zgodziła

    ***
gdy juz bylam gotowa spotkac sie z sarah wyszlam z domu i pobieglam pod jej dom, zadzwonilam domofonem, na co mnie wpuscila do mieszkania, gdy przekroczylam prog jej domu odrazu ja uscisnelam glosno ryczac jak jakis niemowlak, ona zatem miala glos i mine jakby miala na mnie wyjebane ale dla mnie to sie wtedy nie liczylo chcialam jej tylko powiedziec ze sie przeprowadzam

-przeprowadzam sie do barcelony

-oj to szkoda-oznajmila dziewczyna, tak jak mowilam zachowywala sie jakby miala wyjebane na ta cala sytuacje, myslalam ze ona bedzie rozczarowana a tak naprawde chyba byla szczesliwa ze sie przeprowadzam, nadal sie do niej przytulalam ale dziewczyna po chwili sie odemnie oderwala

-moglabys juz pojsc do domu? musze posprzatac mieszkanie bo przychodza dzisiaj do mnie znajomi

-jasne powiedzialam odrywajac sie od niej,poslala mi blady usmiech na co odwzajemnilam i wyszlam z mieszkania zamykajac za soba drzwi plakalam jeszcze bardziej ale nagle sobie przypomnialam jeszcze musze matteo powiedziec, wytarlam lzy a nastepnie podeszlam pod mieszkanie matteo na co on czekal juz na mnie w drzwiach, gdy go zobaczylam odrazu sie do niego przytulilam na co on przejezdzal reka po moich plecach

-co sie stalo ze tak placzesz

-dzisiaj wieczorem wylatuje do barcelony-oznajmilam na co jeszcze bardziej wpadlam w ryk a on przytulil mnie jeszcze mocniej

-mozemy wejsc do ciebie do mieszkania?-oznajmilam bo troche to niezreczne ryczac na cala okolice w drzwiach wejsciowych

-ta-po tych slowach oderwal sie ode mnie i weszlismy po schodach na gore do jego mieszkania

nastal juz wieczor a ja wracalam z mieszkania od matteo, poogladalismy nasz ulubiony serial poraz ostatni jak na ten czas i pogadalismy, nie chcialam wylatywac do barcelony chcialam zostac u taty, tez by z nim bylo fajnie mialabym nadal matteo i sarah i nie musialabym szukac nowych znajomych, na ten moment wolalam zostac tutaj niz wylatywac, gdy przekroczylam prog domu polozylam sie na lozko i nawet nie wiem kiedy zasnelam

***
godzine pozniej obudzila mnie moja mama mowiac zebym sie juz ogarniala bo za 2godz jedziemy na lotnisko wiec wyrwalam sie z lozka i poszlam zrobic sobie szybki prysznic, umalowalam sie i ubralam w zwykly czarny t-shirt i czarne dresy z szerokimi nogawkami, dopakowalam jeszcze reszte swoich kosmetykow a z wlosami to zrobilam sobie 2 warkocze, gdy bylysmy juz gotowe zeszlam z mama po schodach na dol i wyszlysmy z domu

gdy bylysmy juz pod lotniskiem na ktore dostalysmy sie uberem, stresowalam sie bo byl to moj pierwszy lot samolotem tak mam 17lat i nigdy nie latalam, wszedzie szlam za mama bo nie wiedzialam nic o lotnisku, gdy bylismy juz w samolocie zajelam sobie miejsce pod oknem a nastepnie przegadalam z mama caly lot

nueva aventura en barcelona { football fanficition }Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz