★1★

4 0 0
                                    

Obudził mnie mój znienawidzony budzi dalej nie wyłączyłam budzika wstałam z łóżka i poszłam do łazienki gdy zobaczyłam się w lustrze przeraziłam się wory pod oczami rozczochrane włosy czytanie książek o 3:00 w nocy to nie jest najlepszy pomysł ale tak będę to robić bo zawsze kiedy mówię że będzie to ostatni rozdział kończy książkę więc zawsze codziennie tak mam a potem mam problem że chcę dłużej spać tak mogłabym wyłączyć budzik ale totalnie mi się nie chce. Kiedy się ogarnęłam od razu zeszłam na dół i zobaczyłam że mój brat i moja mama są w kuchni mama zrobiła swoje słynne naleśniki na śniadanie jak zwykle musi być pierwsza ode mnie i zabiera mi te najlepsze naleśniki.

- jak się spało - zapytała mama ale tylko mruknęła i usiadłam do stołu upychając buzię naleśnikami

- czyżby znów siedziałaś to późna i czytałaś książki - zapytała

- ona zawszę siedzi tak -to powiedział się Charlie

- i weź zamknij się w końcu, tak mamo siedziałam do późna w nocy ponieważ musiałam skończyć rozdział książki ulubionej.

- nie będzie mnie dzisiaj na obiedzie ponieważ idę na festiwal z nowymi poznanymi ludźmi

-wow od kiedy ty masz kumpli i nie wiedziałam żebyś wychodził z domu

-wtedy kiedy ty wyszłaś ja też wyszłam ale trochę później ja chociaż znalazłem nie w porównaniu do ciebie

- oj skończ idioto - mruknęłam. Tak jesteśmy rodzeństwem i mamy gdzie jesteśmy bliźniakami mamy brązowe włosy i brązowe oczy tylko z wyglądu jesteśmy podobni ale scharakteryzuj jesteśmy jak dwie inne osoby on lubi wychodzić do ludzi i jest bardziej towarzyski, ja wolę siedzieć w domu i rysować czasami wychodzę i jest mi to w tym naprawdę dobrze ale mieć takiego brata który chce wychodzić na imprezę i inne głupoty jest torturą .

- weźmiesz sarah?, chcę żaby poznała nowe osoby - zapytała mama z lekkim uśmieszkiem .

- ojj mamo nie chcę jej tragac ze sobą da sobie radę ma siedemnaście lat.

- nie musisz się martwić idę z Charlotte . - oznajmiłam szczęśliwa

-kto to?- zapytali równocześnie a ja tylko wywróciłam oczami

- Charlotte to sąsiadka poznałam ja wczoraj , wypadły mi klucze i mi je podała później do niej poszłam i poda mi numer.

- cieszę się córeczko - pocałowała mnie w policzek

- siemanko rodzinko - przywitał się tata , podszedł do mnie i pocałował mnie w policzek tak samo z moim bratem a żonę w usta.- o naleśniki - wziął naleśnika i wyszedł .

(⁠✷⁠‿⁠✷⁠)

Razem z Charlotte i moim bratem i jego poznanymi kolegami poszliśmy na festiwal był to stulecia swellview z koleżanką odlailismy się od mojego brata, dziewczyna podeszła do dwóch chłopaków był to wyskoki blondyn o szczupłej ale zbudowaniej sylwetce miał na sobie czerwoną koszulę w kratę i czarne dżinsy i czarne vany, drugi był niższy i też nawet zbudowany, miał czarną bluzę i niebieskie dżinsy do tego zwykle czarne trampki. Charlotte się przywitała, ale gdy zobaliczli mnie uśmiechnęli się szerzej .

- siema chłopaki to jest moja nowa sąsiadka sarah - przestawiła mnie u się uśmiechnęła

- jestem jasper - przywitał się.

- a ja Henryk .

- tylko nie przrstraszcie jej , a tak wogule gdzie jest rey?- zapytała

- poszedł filtrować z jakąś dziewczyną - odpowiedział Henryk wymachując leko rękami.

- o a Sarah skąd się przeprowadziłaś ?- zapytał chłopak

- z tenyhill, przeprowadziłam się ze względu na awans taty. - ze skupieniem słuchali mnie dwójka chłopaków.

- słyszałem o nim. niby podobno robia tam super gofry - powiedział jasper

- tak to prawda - potwierdziłam

- jestem. O kto to ? Chenryk twoja dziwczyna ?- zapytał mężczyzna o brązowych włosach

- co nie Gościu , to jest sąsiadka Charlotte sarah - powiedział blondyn

- Rey manchester - spojrzał na mnie

- Sarah Morgan - przywitałam się szybko

Staliśmy wszyscy i razem ze Charlotte patrzyliśmy jak rey razem z Henrykiem się kłócą , patrzyłam tylko na nich o jaką błahostkę się kłócą nie słuchałam ich tylko rozmawiałam bz Charlotte.

- mam pomysł pójdę po picie dla nas - powiedziała Charlotte.

- przestań Gościu - machał rękoma Henryk.

- dobra ale puźniej jak będę miał rację to powiem a nie mówiłem.

- zachowujecie się jak dzieci - przyszła nagle dziwczyna z piciem i mi je podała

- oj przestań - powierzał Rey.

(⁠✷⁠‿⁠✷⁠)

Stałam razem z Henrykiem , Rey się obraził na Henryka jasper i Charlotte gdzieś poszli ale zaraz wrócą , mam nadzieje

- Rey to twój szef?- zapytałam ze śmiechem

- ta, wiem że czasem się tak nie zachowuje -
Przeczesał swoję włosy palcami się tyłu.

- dziwi mnie wasza relacja , zachowujecie się bardziej jak przyjaciel a nie jak szef z pracownikiem.

- Rey umie się tak czasem zachowywać... Mam pytanie.

- jakie?- popatrzyłam na blondyna który już patrzył na mnie swoimi czekoladowymi oczami.

- może chciałabyś zemną pójść jutro na kawę czy coś? - uśmiechnęłam się

- jasne - po tych słowach odwzajemnił mój uśmiech , byłam bardzo zadowolona ten chłopak od razu wpadł mi w oko.

- wpiszę tylko numer.

- jesteśmy , trochę zeszło ale jasper nie mógł wybrać jaką babeczkę chcę zjeść - Charlotte przewróciła oczami .

- bo było by jej przyko, i żadnej nie wybrałem- wytłumaczył się .

- z tobą jest coś nie chalo - dopowiedział się Henryk.

- jeju już 22 muszę iść - powiedziałam.

- dobra to idziemy wreszcie uciekniemy od tych dwójki - Charlotte pociągnęła mnie za rękę i prowadziła do wyjścia .

(⁠✷⁠‿⁠✷⁠)

Mój budzik obudził mnie o 6 dzisiaj pierwszy dzień w nowej szkole . Jeden plus jest taki że będzie tam Charlotte , Henryk i jasper . Poszłam do szafy i ubrałam szerokie czarne spodnie czarny Cropp top i brązowy sweterek , pomalowałam się jeszcze wzięłam plecak i zeszłam na dół gdzie był mój brat .

- i jak wrażenia że idziesz do nowej szkoły - zapytał wkładając do buziu jajecznicę.

- świetnie naprawdę ekstra - powiedziałam z ironią , gdy wyjmowalna pomarańczowy sok z lodówki.

- co chymorek nie dopisuje - wyszczerzył się.

- zamknij się - odwiedziłam - idę nie mam zamiaru siedzieć tu z tobą. - chwyciłam jabułko i plecak ubrałam buty i wszłam poszłam pod dom zapukać .

- o myślałam że ja po ciebie pójdę - zaśmiała się

- wyszłam wcześniej bo Bart mnie irytował , idziemy?

- jasne






To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 01 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

niebezpieczna/ niebezpieczny henryk Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz