2

1 0 0
                                    

Około miesiąc później obydwie dziewczyny codziennie pisały z chłopakami. Oliwia czasem grała z Sebastianem a Julia rozmawiała o metalu z Ajaxem polecając mu nowe piosenki i zespoły.

Na początku stycznia były w Katowicach ponieważ Sebastian miał 19 urodziny i chciał się spotkać najbardziej z Oliwią ale jego kolega simp też z Julią chciał się zobaczyć więc obydwie tam pojechały.

Tym razem chłopacy przyjechali do dziewczyn. Nie za bardzo chciały ponieważ w ich dziurze nic nie było. "W niezłej dziurze mieszkacie." Sebastian powiedział a Oliwia walnęła go w rękę.

"No mówiłam ci debilu ale nie, musieliście tu przyjechać." Oliwia powiedziała sarkastycznie a Sebastian ją popchał lekko. "No to prowadź Julka." Ajax powiedział patrząc na Julkę która kiwnęła głową.

"A właśnie, muszę na chwilę do mieszkania wejść." Julka powiedziała kiedy grupka szła razem ze stacji kolejowej. Oczywiście nikt nie miał nic przeciwko więc udali się do mieszkania Julii.

"Japierdole co to ma być." Sebastian powiedział kiedy pod blokiem Julii było słychać jak ktoś śpiewa. Oliwia i Julia popatrzały na siebie i zaczęły się śmiać. "Japierdole to Jola!"

Słysząc okropny śpiew dziewczyny wszyscy się zaśmiali ale w końcu doszli do klatki dziewczyny. "Chcecie wejść?" Julia spytała patrząc na grupkę. "My poczekamy na dole." Oliwia powiedziała i Sebastian kiwnął głową, ale Ajax podszedł do Julii. "Mogę wejść?"

Julia oczywiście zgodziła się i obydwaj weszli na górę. Jakimś cudem Julia miała dzisiaj posprzątane w pokoju. Ajax wchodząc do pokoju rozejrzał się i jego oczy spojrzały na jej królika.

"O! Królika masz." Powiedział zadowolony a Julia kiwnęła głową. "Tak, rudy jak ty." "A weź.. Dziabnie mnie?" Ajax spytał a Julia zaprzeczyła wiedział ze jej kochamy rudzielec nie gryzie.

Kucając Ajax wsadził palca pomiędzy kratki i królik podszedł wąchając mu palec. "A! KURWA!" Rudy krzyknął zabierając palca z klatki. "Ujebał mnie śmieć." Ajax powiedział i spojrzał na Julię która była raczej zdziwiona. "Przecież on nie gryzie." "No najwidoczniej gryzie."

Po znalezieniu tego co Julia potrzebuje para zeszła na dół i znalazła Oliwie i Sebe na ławce czekających na nią. "A ty co taki wkurwiony?" Seba spiral patrząc na swojego rudego kolegę a ten odpowiedział. "Jej królik mnie użarł."

Oliwia i Sebastian się zaśmiali. Oliwia pamięta ze jej przyjaciółka zawsze mówiła ze jej królik niby nie gryzie. "Nawet królik ciebie nie lubi debilu. Sebastian powiedział z uśmieszkiem na mordzie an Ajax pokazał mu fakersa.

"Pierdol się." Po tym wszyscy zaczęli iść w stronę parku. Grupa zatrzymała się pod Kebabem gdzie wszyscy sobie coś wzięli do jedzenia. Każdy z nich wziął sobie Kebaba a Oliwia nie wzięła nic ponieważ wcześniej jadła obiad. Kupiła sobie tylko liptonka.

"Chujowe to." Sebastian powiedział jedząc kebaba którego właśnie sobie kupił. "Daj spróbować." Oliwia powiedziała i chłopak podsunął jej go pod twarz. Biorąc gryzą Oliwia wsadziła całego kebaba do mordy żeby jej nic nie uciekło. "Nieźle ci się w buzi mieści." Sebastian powiedział z głupim uśmiechem patrząc na Oliwię.

"Chcesz wpierdol zboczeńcu?" Oliwia skomentowała patrząc na trochę wyższego chłopaka. Kiedy oni byli zajęci sobą Ajax i Julia rozkoszowali się swoimi kebabami.

Ajax był trochę niechlujny i widać było sos czosnkowy na jego twarzy. "Masz spermę na ryju." Julia powiedziała śmiejąc się trochę a ten po prostu zlizał to i się uśmiechnął. "Lubię spermę." "Co?"

____

Resztę dnia spędzili oni wszyscy w parku, chodząc i bawiąc się na placu zabaw dla dzieci ale nie oszukując się nie ma nic lepszego do roboty w ich mieście. Niestety kiedy nadchodził wieczór chłopacy mieli swój pociąg z powrotem do Katowic.

"Już wiem czemu nie chciałyście żebyśmy na to zadupie przyjechali." Sebastian skomentował. Tak może to była dziura ale podobało mu się tu, nie nudził się. "Ale fajnie było nie?" Ajax powiedział, w tym samym momencie słychać było komunikat o ich pociągu.

Ostatecznie żegnając się chłopacy weszli do swojego pociągu a dziewczyny patrzały jak odjechali. Kiedy ich pociąg odjechał dziewczyny zaczęły wracać do domu

"Rudy chyba nie lubi rudego." Oliwia powiedziała pamiętając jak królik Julii ujebał rudzielca. "Weź on nigdy nikogo nie gryzł." Ta odpowiedziała z małym śmiechem.

katowice nocą Where stories live. Discover now