Rozdział 3

47 1 0
                                    


Nicholas

Wstałem z łóżka i wziąłem do ręki telefon i sprawdziłem, która jest godzina piąta osiem. Poszedłem wziąć szybki prysznic, miałem jeszcze trochę czasu do szkoły. Ubrałem na siebie mundurek szkolny w kolorze granatowym poluźniłem krawat od mundurka, laski to kochają jak mam poluźniony krawat, włosy zostały w nieładzie tak jak lubię. Moje włosy są w kolorze czarnym, Jestem wysoki mam sto osiemdziesiąt wzrostu, kolor moich oczu jest błękitny, mam osiemnaście lat i mieszkam w pierzonej wili. Wychowywałem się z Loganem, to jest najlepszy mój przyjaciel, gdyby nie on i jego ojciec to nie wiem co by stało się ze mną i z Inez, gdy miałem cztery lata, kiedy moja matka i ojciec zginęli w pracy dla płatnych zabójców, zostali zamordowani. Mam siostrę o rok młodszą, która została porwana gdy miałem dziesięć lat, to z mojej winy ją porwali, gdy byliśmy z ojcem Logana w restauracji wziąłem Inez bo tak miała na imię moja śliczna siostrzyczka, ze sobą żeby nie była w domu z obcymi, i poszliśmy z Loganem na chwile do samochodu po portfel, bo wysłał po niego nas Aron, ale gdy już chcieliśmy wracać wybiegła za nami Inez i wtedy wydarzył się mój najgorszy koszmar, podjechał czarny buz a z niego wyszli zamaskowani ludzie, wciągnęli siłą ją, miała zaledwie dziewięć lat a ja dziesięć, tak bardzo krzyczała że mam ją uratować, płakała, a ja pobiegłem za nią, ale jej nie zdążyłem uratować, gdy odjechali pobiegłem za autem. A później klęczałem i wyłem byłem za łamany, tylko Logan, Aron i moi przyjaciele o tym wiedzą nikomu o tym nie powiedziałem i pewnie nikomu więcej nie powiem. Aron powiedział że to załatwi dla tego nie zgłosiłem tego na policje, nadal pracujemy żeby moją siostrę od naleźć.

I jeszcze nie wiedziałem, że ta najważniejsza osoba stanie się moim wrogiem.

Nadal jej nie odnalazłem a minęły pieprzone dziewięć lat. Czasami wątpię czy żyje i czy ją odnajdę. Aron uczył mnie żeby być zimnym nie pokazywać uczuć, nie kochać być dupkiem, myśleć logicznie, zabijać bez litości, wpajał mi to od zawsze gdy skończyłem jedenaście lat uczył jak strzelać i jak uciekać od policji jak ich zmylić jak zamazywać ślady i jak mordować. Uczył mnie jak zawsze wygrywać, pokazał mi nielegalne wyścigi i tak to wszystko się zaczęło. Był dla mnie jak ojciec, którego mi brakowało. Jestem piekłem dla siebie i dla innych, nie umiem kochać. Mam znajomych, którzy wszystko o mnie wiedzą bo mi ufają a ja im, są dla mnie jak rodzina, gdyby było trzeba, wskoczę za nimi w ogień. Jest Sarah traktuję ją jak własną siostrę jest kochana ale potrafi pokazać gdzie kogo miejsce za to ją kocham, jest szczupła, ładna i ma włosy w odcieniu żółtego jasnoblond. Michael nasz prywatny szpieg umie wszystko rozszyfrować komputery i inne rzeczy. Jest dobry czasami jest chamski, ma kilka tatuaży, i jest brunetem. I jeszcze jedna dziewczyna w naszym składzie, ma na imię Victoria, jest uparta, ale też kochana, umiem przetłumaczyć język rosyjski, ma kolor włosów rudy, jest szczupła, jej cera jest pokryta piegami, ma kolor oczu zielony. Poznałem ją na nielegalnych wyścigach. Logan jest wysoki tak jak ja, blondyn o niebieskich oczach powalony, kochany, i mądry czasami przypomina mi kogoś ale sam nie wiem do końca kogo.

I jeszcze wtedy nie wiedziałem że ją

Skłamałem Hailie że musi być moją dziewczyną. Wpadłem na nią specjalnie mam na nią zlecenie. Aron zapłacił mi za nią milion złoty, żebym ją w sobie rozkochał i porzucił nie wiem czemu, ale biznes opłacalny. Mam w tym swoje cele, będzie mi potrzebna. Ona o Aronie nie wie, myśli że to mój ojciec i niech tak zostanie czym mało wie tym lepiej. Aron sam to zaplanował ja tylko wykonuje jego zlecenie. Może i jestem chujem ale też robię to dla siebie i siostry muszę ją jakoś od szukać, i też zarabiać. Zawsze chciałem być bogaty i inwestować w swoje biznesy. Tak ten świat u mnie działa.

                                                                                         ***

- Cześć stary, wszędzie cię szukam.

- Cześć Logan, widziałeś tą Hailie?

- Nie a czemu pytasz o nią? Zakochałeś się w niej ?

- Stary powaliło cię, dostałem od Arona zlecenie na nią, rozumiesz to dostałem za nią milion złoty.

- Poczekaj co, nie możesz tego zrobić.

- Niby czemu już podpisałem umowę, o co ci chodzi?

- Kurwa, muszę iść nara.

- Siema stary, a temu co.

- Siema, złapał kija w dupę, a tak serio to powiedziałem mu jakie mam zamiary tej nowej z pierwszej klasy Hailie, i się wkurwił nie wiem o co mu chodzi Michael.

-  Przejdzie mu znasz go, tak masz rację.

- I co tak się szczerzysz durniu.

- Bo jestem ciekawy, jakie masz te zamiary wobec tej naszej Hailie.

- Jakiej naszej to jest moja zdobycz nie twoja.

- Ale z ciebie dupek.

- Ale tego dupka lubisz.

- A wy z czego tak się śmiejecie.

- A co cię to Sarah. 

Opowiedziałem im wszystko, co mam zrobić z Hailie, jedynie nie wiem o co chodzi Sarah, dziwnie to przyjęła. Odkąd zacząłem zbliżać się tylko do Hailie to strasznie to przeżywa, mam nadzieję że nic przede mną nie ukrywa. I jeszcze nie wiedziałem że najbliższa osoba, którą kochałem, szanowałem i mogłem oddać za nią życie wbije nóż w moje serce.

- Sarah o co ci chodzi?

- Nie możesz jej tego zrobić.

- Niby czemu?

- Bo ją polubiłam.

- Nie mówisz kurwa poważnie prawda?

- Mówię Nicholas nie rób jej tego, wiesz muszę ci coś powiedzieć tylko obiecaj że się nie zdenerwujesz obiecaj.

- Mów !

- Wtedy gdy jechałam z nią w autobusie to powiedziałam jej że ma na ciebie uważać i ma się w tobie nie zakochać bo ją zranisz, no i że ty nie umiesz kochać, bo ty nie jesteś chłopakiem dla niej.

- Nie powiedz że to nie prawda, kurwa Sarah traktowałem cię jak siostrę a ty wbiłaś mi nóż w plecy, wiesz co... Nie spodziewałem się tego po tobie, idź teraz do niej, nie do mnie.

- Nicholas, proszę nie zostawiaj mnie kocham cię, jesteś dla mnie jak brat.

- Trochę na to za późno nie sądzisz ?

Odszedłem od nich szybkimi krokami, ale zdążyłem usłyszeć jak Michael mówi do niej że muszę ochłonąć. Kurwa traktowałem Sarah jak prawdziwą siostrę a ona wbiła mi nóż w serce. I co ja mam teraz powiedzieć Aronowi przez Sarah muszę od nowa ją jakoś zmanipulować. Jest kurwa trudne to też dla mnie oni wychowywali się w domu gdzie mieli rodzinę a ja miałem tylko siebie i siostrę którą kurwa straciłem. Szedłem szybkimi krokami w stronę czarnego mustanga, otwarłem drzwi od auta i odpaliłem auto, wyjechałem z parkingu z piskiem opon, lubiłem zapach benzyny i szybkom jazdę. Nie zwracałem uwagi na znaki drogowe ani na światła, była tylko muzyka i auto, to się dla mnie liczyło. Uwielbiam słuchać David Kushner - Daylight kocham tego piosenkarza czasami się utożsamiam z jego piosenkami szczególnie z Daylight. Byłem nawet na jego koncercie z Sarh i zresztą z ekipy. Jechałem ciągle przed siebie nie wiedząc gdzie, mam przed sobą tylko las i kilka aut. Dostałem od kogoś wiadomość, nie spodziewałem się że napiszę właśnie ona.

Roze 

- Hej, chciałam się zapytać czy spotkamy się jutro o dwunastej wieczorem?, Mam interes.

 Jaki ona może mieć interes właśnie do mnie czy do reszty ona zwariowała, ale z drugiej strony jestem ciekaw i będę mógł zacząć działać. Chytrze się uśmiechnąłem. 

I jeszcze nie wiedziałem że popełniam wielki błąd którego będę żałować.

-----------------------------------------------------------------------------

------------------------------

Hejka, kilka słów ode mnie. Chciała bym żebyście też wpadali na mojego tt gdzie będę wrzucać spojlery do tej książki. Trochę już poznaliście naszego Nicholasa, jak wrażenia po rozdziale ?

Nazwa mojego tik toka Veronicabook1000 


I am your angel and hellOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz