PROLOG

108 7 0
                                    

Piłka nożna to sport, który towarzyszył mi od dziecka. Szczególnie jeden klub. Real Madryt. Wychowałam się na nich. Mój tata był zagorzałym fanem tej drużyny. Nigdy nie pomyślała bym, aby zmienić swoich faworytów. To królewscy dominowali w moim sercu, i tak miało być już zawsze. Każdy ich mecz, był jak święto, a szczególnie El clasico. Fc Barcelona to największy wróg naszej rodziny. Mój ojciec, gdy tylko słyszy wzmiankę na ich temat, denerwuje się i zaczyna wychwalać naszą drużynę. Gdybym chociaż w jednym procencie zaczęła lubić blaugranę, mogłabym śmiało stwierdzić, że nie należę już do tej rodziny.

¿En El Futuro?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz