Pewniej nocy larysa wykradła się z domu włączyła słuchawki wsiadła na rower założyła psowi pusi kask i pojechała w stronę gieraltowic po godzinie jazdy larysa wkoncu dojechała do domu alicji pisze alicji na discordzie "zobacz przez okno"
Po czym alicja spojrzała i zobaczyła laryse z pusia otworzyła okno i wpuściła laryseAlicja: CO TY TU ROBISZ???
Larysa: nie wiem chciałam się z tobą zobaczyć
*mówi rumieniąc sie"Alicja: co jak moi rodzice wejdą do pokoju?
Larysa: chciałam tylko z tobą pogadać..
Alicja: o czym mow szybko..
*larysa wzdycha*
Larysa: ja.. ja się w tobie kocham Alicja.. *jej oddech przyspiesza*Alicja:
*rumieni się i nie wie co powiedziec* l-larysa... ja...
Ja też ciebie kocham...Larysa: *patrzy na alicje rumieniąc się bardzo* naprawdę?...
Alicja:tak..
*po czym nastąpiło do pocalunku*
*larysa po pocałunku wyszła i pojechała spowrotem do domu z pusia rumieniąc się jak szalona*.
*alicji serce mocno biło po czym patrzy na telefon i pisze do fefe*
Fefe:no co tam
Alicja: właśnie larysa u mnie była...
Fefe: I jak poszło??
Coś nie tak?Alicja: wszystko jest super.... larysa mnie pocałowała. ..
Fefe: o kurwa wiedziałem że będziecie razem lmao
*po czym fefe napisał do stana a stan do Madzi i tak każdy się o tym dowiedzial*