𝙃𝙚𝙟 𝙣𝙖 𝙥𝙤𝙘𝙯𝙖̨𝙩𝙚𝙠 𝙘𝙝𝙘𝙞𝙖ł𝙖𝙢 𝙥𝙤𝙬𝙞𝙚𝙙𝙯𝙞𝙚𝙘́ 𝙯̇𝙚 𝙩𝙤 𝙢𝙤𝙟𝙖 1 𝙝𝙞𝙨𝙩𝙤𝙧𝙞𝙖 𝙞 𝙢𝙤𝙜𝙖̨ 𝙨𝙞𝙚̨ 𝙯𝙙𝙖𝙧𝙯𝙮𝙘́ 𝙗ł𝙚̨𝙙𝙮 𝙗𝙤 𝙥𝙞𝙨𝙯𝙚̨ 𝙩𝙤 𝙣𝙖 𝙨𝙯𝙮𝙗𝙠𝙤... 𝙈𝙞ł𝙚𝙜𝙤 𝙘𝙯𝙮𝙩𝙖𝙣𝙞𝙖!
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡Była sobie kobieta z mężem którzy mieli psa Klarę. Pewnego dnia Klara poszła na spacer,Klara była wytresowanym psem więc właściciele nie martwili się że ucieknie.Klara skakała bawiła się i tak mineła godzina potem Klara poszła do domu dostała kolację i poszła spać bo było już późno.
I tak mijały fajne dni Klary wychodziła na spacery ,jadła swoją ulubioną karmę i na koniec dnia spała wygodnie w swoim legowisku. nadszedł kolejny dzień gdy Klara była na spacerze i wąchała roślinki. Właściciele na chwilę spuścili Klarę z oka i naglę patrzą Klara zniknęła. Właściciele się martwili i wołali Klarę.
-Klara,Klara!-wołała Ania.Bo tak miała na imię właścicielka.właściciel stwierdził że się rozdzielą żeby jej szukać. Tymczasem Klara biegła przez las bo coś wyczuła to było chyba jakieś zwierzę bo już nie czuć było zapachu .
-może to był ptak i odleciał-pomyślała Klara. Chciała zawrócić i pobiegła z powrotem ale nie mogła znaleść swoich właścicieli. Nagle wyczuła inny trop i zaczęła za nim podążać zaprowadził ją do innego psa. Zaprzyjaźnili się i przez 3 dni bawili się razem.tymczase. przez te 3 dni właściciele czyli Ania i Dawid rozwieszali ulotki o zaginionym psie,pytali się sąsiadów i pytali się losowych ludzi w mieście ale nic..
Aż nagle natknęli się na jakiegoś pana który też szukał swojego psa.. wzięli od niego numer telefonu i Ania odparła
-jak pan znajdzie Klarę proszę dzwonić ma ona zawieszkę z imieniem.-dobrze powiedział pan tego innego psa.
Mijały dni aż nagle do domu wróciła Klara Ania i Dawid byli tacy szczęśliwi od razu dali jej jedzenie i się z nią witali . Potem zadzwonili do Tomka czyli tego pana z drugim pieskiem i powiedzieli
- nasza Klara się odnalazła więc już nie jest poszukiwana! Tomek się zdziwił i powiedział.-co za zbieg okoliczności mój łatek też wrócił!
-wow no faktycznie dobrze że się odnalazły.
Tomek porzegnał się i dał jeść Łatkowi czyli pieskowi.
Dawid zauważył że Klara jest chyba w ciąży pobiegł do żony żeby zobaczyła.
-faktycznie lepiej pojedźmy do weterynarza żeby to potwierdził-odpowiedziała.
Jechali nie całe piętnaście minut i byli już na miejscu.Weszli do środka i patrzą i nagle Dawid mówi-ale szczęście nie ma kolejki, chodź!
Po przebadaniu Klary lekarz powiedział że suczka jest w ciąży.
Właściciele ucieszyli się z tej wiadomości i wrócili do domu.
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
𝙉𝙖 𝙥𝙚𝙬𝙣𝙤 𝙢𝙞𝙖ł𝙖𝙢 𝙟𝙖𝙠𝙞𝙚𝙨́ 𝙗ł𝙚̨𝙙𝙮 𝙬𝙞𝙚̨𝙘 𝙢𝙤𝙯̇𝙚𝙘𝙞𝙚 𝙨́𝙢𝙞𝙖ł𝙤 𝙥𝙞𝙨𝙖𝙘́ 𝙬 𝙠𝙤𝙢𝙚𝙣𝙩𝙖𝙧𝙯𝙖𝙘𝙝
𝙈𝙖𝙢 𝙣𝙖𝙙𝙯𝙞𝙚𝙟𝙚̨ 𝙯̇𝙚 𝙯𝙖𝙞𝙣𝙩𝙚𝙧𝙚𝙨𝙤𝙬𝙖ł𝙖 𝙬𝙖𝙨 𝙩𝙖 𝙝𝙞𝙨𝙩𝙤𝙧𝙞𝙖 𝙟𝙖𝙠 𝙟𝙪𝙯̇ 𝙢𝙤́𝙬𝙞ł𝙖𝙢 𝙥𝙞𝙨𝙖ł𝙖𝙢 𝙣𝙖 𝙨𝙯𝙮𝙗𝙠𝙤 𝙬𝙞𝙚̨𝙘 𝙣𝙞𝙚 𝙢𝙖 𝙩𝙚𝙜𝙤 𝙣𝙖𝙧𝙖𝙯𝙞𝙚 𝙯𝙖 𝙙𝙪𝙯̇𝙤 𝙖𝙡𝙚 𝙬 𝙣𝙖𝙨𝙩𝙚̨𝙥𝙣𝙮𝙘𝙝 𝙘𝙯𝙚̨𝙨́𝙘𝙞𝙖𝙘𝙝 𝙥𝙤𝙨𝙩𝙖𝙧𝙖𝙢 𝙨𝙞𝙚̨ 𝙯𝙧𝙤𝙗𝙞𝙘́ 𝙩𝙚𝙜𝙤 𝙬𝙞𝙚̨𝙘𝙚𝙟 𝙋𝘼𝙋𝘼! ☆
CZYTASZ
Romka znajduje dom
Aventuraopowieść opowiada o przygodzie psa o imieniu Roma który znajduje domek