**skip time santia zaczela chodzic do psychologa przestala sie ciac lecz zaczela brac dragi nie byla jakos mocno uzalezniona lecz brala je co 2tygodnie i przestala chodzic do szkoly
pewnego dnia gdy byla po dragach przyszedl borys**
s-co ty tu robisz
b-przyszlem zobaczyc jak tam
s-dobrze
**borys zobaczyl powiekszone zrenice gdy nagle zapytal sie**
b-bralas cos
s-yyyy nie co to za pytanie
b-kurwa bralas czy nie
**santia sie rozplakala i odpowiedziala**
s-nie daje se rady nawet gdy mam psychologa
b-spokojnie slonce
**poszli sie polozyc na kanape i santia zasnela
po okolo 3h santia sie obudzila**
b-i jak slonce wyspalas sie?
s-tak i przepraszam juz nie wezme nigdy
b-daj mi wszystkie dragi a ja je wyrzuce
**poszli do pokoju a santia wyjela 5 paczek narkotykow**
b-santia...
s-przepraszam...
**poszli do laznienki i wyrzucili do kibla i poczym poszli lezec na kanape borys gral a santia ogladala**
**skip time 1rok pozniej oboje poszli do szkoly w chmurze santia przestala miec problemy i takie tam innekoniec zaczynam nowa fabule za 1h bedziecie mieli przedstawienie postaci w opisie macie a nazywa sie ta historyjka
Uczuc nie oszukasz