Pov. Borys
Całowałem się z santia chyba z 2 minuty aż w końcu się od siebie oderwaliśmy na dworze padał deszcz przez co był fajny klimat.
Była troszkę niezręczna cisza więc się odezwałem
B- santia...
S- tak borys ?
Zapytała blondynka
B- kocham cię wiesz
S- ja ciebi......
Nie dałem jej dokończyć Podniosłem ją I zacząłem z nią biec na dwór a ona tylko krzyczała i się śmiała
S-BORYS GDZIE TY BIEGNIESZ PUŚĆ MNIE HAHA
B- ZARAZ ZOBACZYSZ
Wybiegłem z domu trzymając ja dalej na rękach aż nagle dobiegłem z nią nad piękne jezioro ( było jakieś 5 minut od domu santi)
B- jesteśmy
S- Boże borys jak tu pięknie
Usiedliśmy na piasku lekko kropił deszcz
I słuchaliśmy muzyki aż nagle zaczęło bardzo mocno padać w dosłownie 10 sekund byliśmy z santia cali mokrzyBiegliśmy do domu trzymając się za ręce i śmiejąc się razem aż nagle na głośniku włączyłam się piosenka
Apocalypse
Zatrzymałem się nagle gdy santia to poczuła też się zatrzymała deszcz na nas padał a my patrzeliśmy się sobie prosto w oczy aż powiedziałemB- czy zatańczysz ze mną w deszczu droga satio ?
S- oczywiście że tak Borysie
Zaczęliśmy Się lekko śmiać i tańczyć
Tańczyliśmy tak z dobre 5 minut aż nagle postanowiłem w końcu to zrobić...B- santia jesteś najwspanialszą dziewczyna jaką poznałem przy tobie czuję się wspaniale bardzo cie kocham czy zostaniesz moja dziewczyną a w przyszłości może nawet i żoną?
Zapytałem zestresowany i widziałem zdziwioną minę blondynki
S- emm
B- okej rozumiem przepraszam nie było pyta..
Nie dała mi dokończyć tylko powiedziała
S- Boże borys zamknij się
I wtedy mnie pocałowała całowaliśmy się tak w deszczu z kilka minut normalnie scena jak z filmu gdy w końcu blondynka przerwała pocałunek u powiedziała
S- oczywiście że zostanę twoja dziewczyną głuptasie kocham cię wiesz ile czekałam na ten dzień
Powiedziała i przytuliła mnie a ja dałem jej buziaczka w czoło i powiedziałem
B- już się bałem że się nie zgodzisz ....
S- po prostu byłam zaskoczona a ty nawet nie dałeś mi nic powiedzieć głuptasie
B- widzę że ci zimno chodź tu Podniosłem ją tak że była przytulona do mojego brzucha ( nie wiem czy wiecie o co chodzi )
( o coś takiego mi chodzi)
Gdy doszliśmy do domu santi zaniosłem ją do łóżka już chciałem wychodzić ale dziewczyna złapała mnie za rękę i powiedziała
S- borys proszę zostaniesz na noc
Ja tylko się lekko zaśmiałem i odpowiedziałem
B- oczywiście że tak kochanie tylko pójdę zamknąć drzwi na klucz okej
S- dobrze tylko szybko bo muszę się przecież do kogoś przytulać
B- okej zaraz będę
Pobiegłem zamknąć drzwi i wróciłem do jej pokoju i rozebrałem się do samych bokserek ( santia też była w piżamie)
I położyłem obok blondynki.Powiedziałem że ja kocham ona mnie pocałowała i zasnęliśmy wtuleni w siebie
CZYTASZ
Najlepsza decyzja w moim życiu ( Santiaxborys)
Fiksi RemajaDziewczyna o imieniu santia mieszka sama w Warszawie w której chodzi do szkoły. Postanawia zmienić szkole ponieważ była wyzywana i w nowej szkole poznała pana BORYSA RYSKALE mogą pojawiać się błędy ortograficzne i sytuację w tej książce nie są pr...