Nadal tutaj?
Jak tutaj kogoś znajdę będę serio... zaskoczony. No dobrze kolejna lekcja życia dar czy klątwa.
Zadaj sobie pytanie, czy nadałbyś się na nowego boga? Pewnie nie jesteś idealną osobą, ale zrobiłbyś by każdy był zadowolony cieszył się z życia szczególnie ty sam, zgadłem? Raczej nie by każdy cierpiał bez ciebie lub z tobą. Nikt nie zasługuje by być sam? bzdura dosłownie gatunek ludzki powinien pracować sam, a przyjazń damsko-męska nie istnieje i nie będzie istnieć. (Chyba że samiec jest po ślubie lub już w lojalnym związku.) Ale do czego zmieszam nie boisz się że po śmierci nic nie ma? Jak nic nie ma to po co to wszystko? twoje cierpienia? emocje...?
Nawet jak jest to i tak nikt nie chce zostać zapomniany. Możesz siebie kłamać, lecz chciałbyś/aś by każdy o tobie pamiętał. Każdy powtarzam, nie tylko miasto czy kraj cała nasza dziwna planeta.
CZYTASZ
Życie: Klątwa czy dar
Novela JuvenilDla zagubionych albo znudzonych życiem. Uwaga czytasz na własną odpowiedzialność. Zawiera: Rady myślenia jako manipulant, brainwashing. Samo w sobie nie jest opowiadaniem lecz bardziej dziennikiem czasem będę tu pisał.
