Zwyczajna dziewczyna ze zwyczajnym życiem przeprowadza się do Neuen Jorken prosto z Dojczland. Tam w High School czeka na nią szkolny Bad Boy, który skrywa wiele mrocznych tajemnic. Wszystkie dziewczyny w szkole lecą na jego czarne tęczówki, jednak...
Poszłam sobie do kibla i moim oczom ukazał się jakiś kujon. Kujon wyglądał tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- ale to damska toaleta koleś - powiedziałam chamskim tonem. - oj przepraszam podążałem za taką piękną niewiastą i się zagapiłem. - odpowiedział. Wyglądał mega głupio, nie to co ja bo ja byłam cool on był najwyżej kul. - no ok coś jeszcze masz do dodania? - poczułam się sigma. - tak. Bo tą ładną niewiastą byłaś Ty... - zarumienił się. - no wiem. Coś jeszcze bo chciałam się wysrac? - no tak będziesz moją girlfriend? - no eee stać mnie na więcej ale jeśli kupisz mi pierścionek z Pandory no to ok. - trzeba mieć jakieś wymagania. - OMG SUPER! TO DO NASTĘPNEGO DZWONKA
Nie wiem co ten gość sobie myślał nawet nie wiem jak się nazywa. Ja w sumie też jeszcze nie wiem jak się nazywam, ale spoko zaraz wymyślę. Tego dowiecie się w następnym rozdziale.
Poszłam się spokojnie wysrac zapominając że mam jakiegoś dziwnego chłopaka kujona. W mojej głowie cały czas bujał się ten bad boj o czarnych włosach w czarnej bluzie. Bujał się tam jak Chorągiewka na wietrze.
Dobra to idę na lekcje - pomyślałam.
Potem sobie przypomniałam że to jest high school i tutaj nie ma lekcji prawie bo to nie prawdziwa szkoła. Poszłam więc do szatni i włożyłam coś do szafki. Nagle z szafki wyskoczył ten bad boj w czarnych włosach i czarnej bluzie. Byłam zdziwiona ale przecież w amerykańskich szkołach takie rzeczy się dzieją.
- Cześć bejbe - powiedział bad boj w czarnych włosach i czarnej bluzie wychodząc z mojej szafki.
Nie wierzyłam że to on. On mnie zauważył! Ciekawe tylko jak wszedł do mojej szafki. Nie ważne.
