Przeszłość Flame
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pov : FlameBawiłam się figurkami w salonie a moja Mama piekła ciasteczka w kuchni, bardzo się cieszę że będą dzisiaj na deser moje ulubione ciasteczka bo miałam dzisiaj na nie ochotę - Wróciłem - powiedział mój brat bliźniak Florence. Gdy tylko to powiedział rzuciłam się mu na szyję - Pobawisz się ze mną? - Zapytałam patrząc na niego słodkimi oczami a on zdjął z siebie twarz zaskoczenia po moim ciepłym przywitaniu uśmiechnął się i kiwnął głową. Uśmiechnęłam się szeroko patrząc ciepło po czym puściłam jego szyję by się nie udusił. Złapałam go za rękę i usiadłam na dywanie, złapałam figurkę która była jego ulubioną i zaczęliśmy się bawić. Co jakiś czas było słychać chrapanie mojego taty co było dla nas zabawne. Bawiłam się z moim bratem a w moich oczach było widać blask. Gdy nagle usłyszałam głośny huk jakby wyważanie drzwi.
Pov : Florence
Usłyszeliśmy bardzo głośny huk wyważania drzwi wiedziałem, że to nie był dobry znak. Puściłem figurkę z ręki - To jest napad dawać wszystko albo już nigdy nie otworzycie oczu!!- wrzasnął włamywacz który wyważył drzwi nasz tata obudził się od huku a że nie był trzeźwy to zaczął do nich pyskować -No niby jak coś zrobicie hehe - nie dokończył zdania bo jeden z włamywaczy poderżnął mu gardło Flame była przerażona ale nie płakała bo była najodważniejszą dziewczyną jaką znam. Wzięła telefon i zadzwoniła na numer alarmowy gdy to zrobiła jeden z włamywaczy walnął ją w głowę łopatą i próbował zaatakować nożem szybko podbiegłem - Łapy od mojej siostry - powiedziałem zdenerwowany i kopnąłem włamywacza w krocze tak mocno że zemdlał ale zdążył przeciąć mi dość głęboko policzek. Gdy włamywacze ruszyli na nasze młodsze rodzeństwo i mamę nie potrafiłem się opanować i ze spokojem podjąć działania tylko schowałem ją i siebie pod stołem patrząc wokół na krwawą masakrę płacząc i chowając Flame jak najbardziej by chociaż ona przeżyła. Włamywacze zauważyli mnie ale udawałem martwego a oni w to uwierzyli bo miałem głęboką ranę w policzku a na koszulce krew z głowy mojej siostry. Wyszli z budynku myśląc że nie zostawili żywej duszy biorąc najcenniejsze rzeczy. Gdy to zrobili płakałem bardzo głośno myśląc że moja siostra nigdy się nie obudzi gdy nagle otworzyła jedno oko. - Flame ty żyjesz - krzyknąłem radośnie przytulając ją bardzo mocno - Kim jest Flame?- zapytała ze wzrokiem jakby zza mgły a jej oczy nie błyszczały. Posmutniałem gdy zrozumiałem że straciła pamięć - Ty jesteś Flame musiałaś stracić pamięć - powiedziałem dalej płacząc a ona pogłaskała mnie po policzku na którym była rana - Co tu się stało?- zapytała przeszukując kieszenie a gdy znalazła plastry przykleiła mi jeden na policzek. Dalej mocno płakałem wiedząc że moja rodzina już nigdy się nie obudzi a Flame nie pamięta mnie - Przyszedł ktoś zły i zabił naszą rodzinę - powiedziałem ledwo bo szloch był mocniejszy a z oczu Flame także poleciały łzy. Spojrzałem na nią z niedowierzaniem czyżby jednak pamiętała?
- Przepraszam Florence to moja wina że ich nie obroniłam - powiedziała przez szloch
- Już wszystko pamiętasz?- zapytałem przerywając szloch - Pamiętam tylko ciebie- powiedziała dalej płacząc. Zszokowany przytuliłem ją mocniej i uśmiechnąłem się
- Cieszę się że chociaż mnie pamiętasz - powiedziałem dalej płacząc ale już trochę mniej a ona uśmiechnęła się ciepło i także mnie przytuliła.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Witam moje kochane płomyczki jak wam się podoba pierwszy rozdział przepraszam kochani że taki krótki ale nie widziałam co dalej napisać mam nadzieję że nie złościcie się na mnie że to pierwszy rozdział a ja już uśmierciłam kilka postaci
(🔥Flame🔥)
CZYTASZ
Silny Feniks z Popiołów Powstanie
RandomJest to opowieść o bliźniakach Flame i Florence. Flame to nastoletnia dziewczyna a Florence to jej brat bliźniak a na jego policzku widnieje długa blizna która była niegdyś głęboką raną w policzku. Flame i Florence kończą gimnazjum i dostają się do...