Prolog

19 5 0
                                    

Tysiąc lat oddania sobie,
Tysiąc lat kochania siebie,
Tysiąc lat w ciągłym biegu,
I Tysiąc lat martwego serca.

Świat zlituje się, dla bezlitosnego mroku. Ów da iskierke światła,
Która zwiększy się, z każdym biciem serca.
Serca, martwego. Ale czy całkiem?

Gdy nastąpi dzień powstania światła.
Tego światła, które piękne jak pąki kwiatów stu. Coś się zmieni.

Tysiąc lat martwego serca. stanie się, kurzem starości.
A iskierka narodzi się, jak wiosna po zimie.

Recytują, mówią, nucą... Legendę tę starą, jak ich nadzieja. Ale to nadzieja, ginie ostatnia.

Przecież legendy to bujdy. Ba! Bajeczki. Jednak w każdej legendzie jest ziarno prawdy, a w tej może i nawet dwa.





**************************
Z góry przepraszam za każdą literówkę czy złą interpunkcję.
Piszę głównie dla przyjemności. A mym cichym marzeniem jest, że komuś się ta książka spodoba.


Wspólne Serce Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz