11.ten wzrok

27 2 0
                                    


Właśnie myślałam o tym czy podjełam dobrą decyzję ale z myśleń wyrwał mnie budzik.
Miałam w głowie czy to na pewno budzik? Zajrzałam do telefonu i był tam numer którego nigdy więcej nie chciałam tam widzieć..
Mój były dzwonił pewnie spytacie dlaczego poprostu nie mogę odrzucić.
NIE MOGE JEST NIEBEZPIECZNY.
Odebrałam i zaczełam się Trząść
Ciarki zaczeły przechodzić po ciele na półkach czułam ciepłe łzy
Niestety nie szczęścia..
Pov. Fausti
2.29 (w nocy)
Okazało się że to wszystko to sen.
Ale nie mogłam zasnąć więc zadzwoniłam do Bartka
Rozmowa BARTKA I FAUSTI
F- bartek boję się
B- czego? mam przyjechać? co się stało?
F- poprostu się boje. Tak masz przyjechać. Dziś nie mogę zasnąć
B- 15 minut będę
Pov Bartek
Ubrałem na siebie ciuchy i wziołem piżame bo wiedziałem że fausti będzie chciała żebym został.
Jechałem już autem pod dom fausti i Patryka.
Podobno Patryka nie było w domu bo poszedł na noc do kini.
Byłem pod domem a drzwi były otwarte pobiegłem po schodach na górę drzwi od pokoju fausti otwarte zajrzałem do środka był tam chłopak który wpatrywał się na usta mojej dziewczyny a jak ona tylko odsuneła głowe to chłopak zaczoł zblirzać się do niej a ja wbiegłem do jej pokoju dałem plaskacza temu chłopakowi i zaczołem bitwę zaczoł mi się rozmazywać obraz ostatnimi siłami wykrzyczałem do tego typa że ma się odczepić od mojej dziewczyny a później nie wiem co się stało
Pov. Fausti
Gdy zauwarzyłam co się stało z Bartkiem łzy spływały ciągle szybko po moich policzkach.
Zadzwoniła po karetkę zjawiła się w ciągu 5 minut zadzwoniłam do rodziców Bartka żeby go usprawiedliwili że szkoły.
A ja jechałam karetką obok mojego Bartusia.

zawszę z tobą (fartek)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz