Zapiski z dziennika Kenzie Shell - wpis #2

59 12 0
                                    

Czekam na wasze komentarze tutaj i na twitterze 💙

#WKMEwnb

      MIŁEGO ROZDZIAŁU 💙

Damiano Shell

Małżeństwa się rozpadały, w dzisiejszych czasach takie sytuacje były czymś normalnym i odbywały się na porządku dziennym. Jednak istniało coś, co nigdy nie powinno mieć miejsca. Zdrada była czymś, czego społeczeństwo nie miało prawa akceptować. Skoro dwójka ludzi weszła w związek małżeński, stając się jednością, to znaczy, że musieli się darzyć ogromnym uczuciem, a ich miłość była obustronnie szczera.

Pytanie do takich osób, skoro kiedyś kochało się tą drugą osobę, po co teraz ją zdradzać?

Z szacunku do niej należałoby rozstać się po szczerej rozmowie, bez wyrzutów sumienia i osób trzecich stojących w kącie, czekających na swoją kolej, aby wyjść na światło dzienne.

Statystyki pokazywały, że w znacznym stopniu częściej zdradzała płeć męska. Mężczyzna, który zdradzał nie zasługiwał na przebaczenie, a w przypadku Damiano Shella okoliczności jego rozstania z żoną pozostawały tematem numer jeden wśród mieszkańców miasta Portland. Wszystko za sprawą popularności mężczyzny, który przecież pracował, jako prokurator i był jednym z najlepszych w Stanie Oregon oraz znanej firmie prowadzonej przez Varene. Ich rozstanie odbiło się na ich wspólnym dziecku, córce Kenzie, która nie radziła sobie z ciągłymi kłótniami rodziców. Plotki na temat bujnego życia romantycznego jej ojca doprowadzały dziewczynę do skraju załamania. Musiało minąć naprawdę dużo czasu, nim zaakceptowała nową rzeczywistość.

Damiano zamieszkał w domu Amayi i Zoli Colette. Córka jego nowej partnerki zastąpiła mu rodzoną córkę. Kochał ją i chciał dla niej wszystkiego, co najlepsze. Kiedy osiągała sukcesy, czuł ogromną dumę i chwalił się wszędzie, gdzie tylko się dało. W ich relacji nie dało się dostrzec złej krwi.

W dniu dwudziestego dziewiątego sierpnia dwutysięcznego dwudziestego czwartego roku, mężczyzna pracował do późna. Po powrocie do domu, w okolicach godziny dwudziestej drugiej, nie zastał Zoli w domu. Kilka godzin później, około piątej nad ranem zawiadomiono służby, a dziewczynę uznano za zaginioną.

Alibi: Pracował do późna, potwierdzone przez współpracowników i rejestr kamer w budynku miejsca pracy.

Czy w dalszym ciągu był podejrzanym?

Argumenty: Wydawało się, że Damiano i Zola mieli ze sobą bardzo dobre relacje. Wszystko mogło być jedynie wyidealizowanym obrazem, a o tym, co działo się za zamkniętymi drzwiami wiedziała tylko trójka mieszkańców posiadłości rodziny Colette.

Zabił Zolę Colette???

Status: Brak jasnych podejrzeń

Who Killed My Enemy? - ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz