Mój Tatuś

6.

Gdy wybiła godzina 17 ja już byłam gotowa do wyjścia lecz zauważyłam że ktoś jeszcze siedzi na sali niestety musiałam tego gościa wyprosić lecz, zauważyłam że znana jest mi ta postura ciała okazało się że to był Serkan. Pomyślałam sobie czego on jeszcze kurwa chce, normalnie gościu jest wkurwiajacy co jak co ale nie znoszę tego gościa pomimo tego że jest bardzo przystojny.
Kiedy podeszłam do Serkana powiedziałam mu że niestety ale musi wyjść gdyż kawiarnia jest już zamknięta. Nagle Serkan powiedział.
- Och serio zamknięte wybacz nie zauważyłem.
Co za chuj pomyślałam sobie specjalnie to robił.
-tak zamknięte ale teraz wybacz musisz wyjść spieszy mi się lekko.
-A gdzie musisz iść jeżeli mogę zapytać?.
Nie no jeszcze muszę się mu tłumaczyć gdzie idę co robię. Nwm może jeszcze mam mu powiedzieć o której godzinie do toalety chodzę, co za palant.
- Nie twój interes gdzie idę, zresztą co cię to obchodzi. Masz w tej chwili wyjść inaczej zadzwonię na policję.
Matko jedyna co za debil z tego gościa, jedynie czego chce to mieć władzę nad wszystkimi lecz ja mu na to nie pozwolę.
-Oho co to odrazu za nerwy spokojnie przecież nic się nie dzieje. Zresztą i tak już miałem wychodzić.
- Świetnie to tam są drzwi narazie, chyba że mam cię zaprowadzić za rączkę jak małe dziecko?
Czy ja to właśnie powiedziałam na głos Jprdl keira ty to świetna jesteś.
- Nie musisz poradzę sobie. Odpowiedział
-No i zajebiście więc miejmy nadzieję że nie do zobaczenia.
Posłałam mu szyderczy uśmiech a on za to wysłał mi oczko i wyszedł.
Nie no jak ja nie znoszę takich ludzi nic innego jak tylko skopać im tyłek i nic więcej. Eh
Dobrze że za niedługo będę w domciu. Pod kołderką oglądając jakieś romansidło.