Pakowałaś książki do swojej szafki a po chwili podszedł do ciebie jk
-Y/n przepraszam cię za nią
-nie no daj spokój nie twoja wina..
-i tak przepraszam
-spoko
Chciałaś zamknąć szafkę a chłopak ciągle się na ciebie patrzył
-kurde co jest *próbowałaś wyjąć kluczyk ale nie dawałaś rady*
-daj *dotknął niechcący twojej dłoni wyjmując bez żadnych problemów kluczyk *
-ale masz zimne dłonie..
-em to nic takiego*powiedział i szybko odszedł *
Patrzyłaś na niego jak odchodzi a następnie poszłaś się przebrać na W-f.
Stałaś na środku i cały czas myślałaś o Jungkook'u, myślałaś o jego zimnych dłoniach o żadkim koloru jego oczu i dziwnym zachowaniu. Z twoich myśli wyrwała cię piłka uderzająca się prosto w głowe przez co upadłaś.
-Yn nic ci nie jest!? Podbiegła do ciebie Jennie
-nie wszystko dobrze *powiedziałaś trzymając się za głowę a jennie pomogła ci wstać *
-Y-Y/n krew ci leci...
-o nie
Podszedł do ciebie tae i jk
-co jest *zapytał jk*
-yn krew leci... Spojrzała z Jk na tae który się ciągle na ciebie patrzył
-em kochanie chodź
-yn zaprowadze cię do pielęgniarki
-nie trzeba naprawdę *powiedziałaś a na ciebie rzucił się tae *
-tae zostaw ją* krzyknęła Jennie*
Jk złapał tae i popchnął go na podłogę
-jennie wyjdź z nim na zewnątrz *powiedział jk a jennie szybko wzięła tae i wyszła z nim*
-nic ci nie jest przepraszam za niego
-nie przepraszaj mnie za nic czego nie zrobiłeś..ale co mu odbiło ?
-emm...czasem tak robi
-...okej...
Wstałaś i zaczęłaś iść w stronę pielęgniarki
-pójde z tobą🖤🖤🖤🖤
Przepraszam że taki krótki
CZYTASZ
,,True Vampire" Jeon Jungkook
VampireJeon Jungkook jest wampirem który żywi się tylko krwią i zabija tylko złych ludzi. Chodzi on do szkoły pod przykrywką by nikt nie podejrzewał że ma 120 lat zamiast 17. Jest adoptowany tak jak jego rodzeństwo. Pewnego dnia do jego szkoły przychodzi n...